Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Epikurejska wiosna


Hooppkins

Rekomendowane odpowiedzi


Lekki powiew wiatru uniósł chmury ku niebu,

sam się rozglądał na kominy dymiące,

lecz teraz już nie dymią i cichną pomału,

a może chcesz ze mną posmakować wiosnę?

 

Te soczyste obłoki nad soczystą gruszą,

bez łez i żalu, nie płaczą od tak.

Myślę, że tym słowem się nie obruszą,

dalej będą przeźroczyste jak łza.

 

Jakże ciemno byłoby bez kwiatów i liści,

bez wichru wiatru, skowronków śpiewu.

Kilka dni temu, sen piękny się przyśnił

i w nim tańczyłem, ku radości Jego.

 

Co rzekłem zrobiłem, co pomyślał - stworzył,

a żaden się przed nim nie skryje.

Dziś tak na to patrzę, tak dziś to czuję,

że wielce się cieszę, że żyję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...