Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Prawo jazdy


Jan Paweł D. (Krakelura)

Rekomendowane odpowiedzi

Choćby twój samochód miał dizajn wysunięty

w najodleglejszą przyszłość – wysmuklał się, srebrzył

 

w strumieniu fotonów, kwant za kwantem pożerał

puste kalorie czasu i przestrzeni – przegrasz,

 

jak ryba zatrzepoczesz na piasku o oddech,

żadnym celem ni sensem twoich jelit zwoje

 

nie wypełnione skurczą się, że nawet kątem

ust nie zapytałeś, nie uśmiechnąłeś do niej,

 

która uśmiech ma szybszy niż twój tabun koni

pod maską, rozkulbaczy i na wszystkie strony

 

rozpędzi, wyrwie lejce z zaciśniętych dłoni,

twój znoszony łach każe ci oddać w zielony

 

depozyt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...