Tete-a-tete

ty który uderzasz z ukrycia

dlaczego tak często ciebie spotykam

gdy podnoszę głowę w porannym amoku

pijesz już kawę na balkonie w słońcu

czytając książkę życia i uśmiechem

skrzywionym witasz moje niemrawe kroki

a może mi się tylko widzi

co zdołam rozumieć i szydzić

i psioczyć urągając światu

choć wiem że celowo

mylę cię z rodzajem męskim

gdzie kryje się zadowolenie

że nadal istnieje nadzieja

na szczęśliwe tete-a-tete

Los? Trochę intrygujący, ale to chyba dobrze :)))

Pozdrawiam

Bardzo na tak ! Również  w kontekście tego,  w jakim kierunku zmierza Twoje pisanie. Pozdrawiam. 

@Sylwester_Lasota dziękuję za wizytę

@Radosław dziękuję

Pozdrawiam was.

@fregamo Dobre a nawet bardzo dobre. Szczypta filozofii do porannej kawy. 

Pozdrawiam. 

bardziej wyluzować:)

@MIROSŁAW C. Dziękuję. Wzajemnie.

@valeria Dziękuję za słowa. Pozdrawiam Valerię

@fregamo wiesz co? Podoba mi się, oprócz "książki życia", jak dla mnie sama "książka", albo samo "życie" :)

Ale to ja. Pozdrawiam :)

@w kropki bordo dziękuję za wizytę. To ja.

Pozdrawiam

@siedem życzeń dziękuję. Pozdrawiam