Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

a ty wiesz że to prawda


w kropki bordo

Rekomendowane odpowiedzi

kiedy nosiła mnie w garści
jak w skorupie orzecha

 

opowiadała przed snem o młodzieńcu
w którym kochały się wszystkie dziwki
kazała się do niego modlić

 

kto to jest dziwka

 

kobieta nieobyczajna

 

podoba mi się

jak dorosnę to nią zostanę

 

teraz rozumiesz dlaczego
musiałam ją zabić

 

 

 

090420

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fregamo dziekuję za opinię :) Kiedy jesteśmy dziećmi, dorośli przekazują nam swój obraz świata, najczęściej podszyty lękiem, wierzenia, zabobony...etc... można to przyjąć, albo odrzucić....o tym jest ten wiersz. Pozdrawiam serdecznie:)

@Czarek Płatak Dziękuję :) Oj niedobrze, dlatego....wiesz.... musiałam ją.....:) Pozdrawiam :)

@Nata_Kruk Dziękuję bardzo :) Miło mi, pozdrawiam :)

Dziękuję wszystkim za serduszka

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@w kropki bordo 

 

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nadopiekuńcza, apodyktyczna matka chcąca uformować dziecko na swoją modłę.

 

Każe wierzyć w ideały w które wierzą tylko osoby z którymi coś nie tak.

 

Tu robi się ciekawie. Bo można tu zapytać co się dzieje w PLce. Wszyscy wiemy kim jest młodzieniec. Z jednej strony wydaje się, że PLka chce się tu zbuntować. Nie chce być pobożną grzeczną dziewczynką, dewotką. Chce być kobietą nieobyczajną. Sprzeciwić się matce. Z drugiej strony, wszystkie kobiety nieobyczajne kochały młodzieńca. Czy PLka mówi, że chciałaby iść w ich ślady? To by oznaczało że na swój sposób cały czas podąża za wpływem matki!

 

PLka uwolniła się spod wpływu matki. Ale czy na pewno? Czy mord to nie jest złamanie obyczaju? Czy w pewien sposób nie dołączyła do biblijnych kobiet grzesznych, z których wszystkie kochały młodzieńca? Wygląda to jak krzyk "W końcu jestem wolna" i szept "czy jesteś tego pewna?"

 

I to mi się podoba w tym wierszu. Gdyby interpretacja była "miałam apodyktyczną matkę, dewotkę, ale się zbuntowałam" to byłby nudny. Ale można go odczytać w taki sposób by pokazać jak jesteśmy uwikłani w więzy rodzinne. Jak geny mamy od rodziców, jak otrzymujemy po nich temperament, jak trudno się uwolnić spod ich wpływów i podążać własną ścieżką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...