Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Zachód nad brzegiem morza


Rafał Pigoń

Rekomendowane odpowiedzi

Wyblakłe są zachody

Dla osób z katarem.

 

Nad ciemniejącym brzegiem,

Kiedy już fale tylko rozpraszają

Migające spod chmur błyski

Wieczornego ognia,

Przyszliśmy pod, jakby w ukłonie,

Pochylone drzewo.

 

A gdy pośrodku wspólnej ciszy

Zerwał się pierwszy nocny wiatr,

Pamiętam, jak dałaś mi

Pachnącą od rąk chusteczkę.

I pamiętam też, jak wyjęłaś swoją...

 

Bo było nam coraz chłodniej

I nikt nie spodziewał się ciepła

Od w dali nienazwanych,

Spadających gwiazd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...