Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Poetyckie alimenty


Henryk_Jakowiec

Rekomendowane odpowiedzi

@Victoria

Ciebie to bawi mnie jednak smuci

bo jeśli nawet do mnie powróci

jako brzemienna, jako ciężarna

to moja dola znów będzie marna

 

ponieważ dość mam już jej wybryków

czyli tworzenia z innym wierszyków

jeśli chce wrócić stawiam warunek

ja jej zapewniam wikt, opierunek

 

czasami coś tam dodam w gratisie

lecz ma być moją i tylko mi się

gdy mam potrzebę oddawać musi

bowiem inaczej wio do mamusi.

 

pozdrawia

Henryk I - dadaista

;)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Henryk_Jakowiec   Tak pod ścianą Wena postawiona

                                      zapewne dobrego wyboru dokona

                                      ale że fantazję i temperament ma

                                      niewykluczone że na boku innemu da

                                     

                                      kilka pięknych wierszy... :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@huzarc

Z weną jest inaczej ma sposoby swoje

bowiem każdy z wierszy tworzymy oboje

i nasza współpraca mocno się zazębia

bo raz jest płycizna innym razem głębia

 

nie da się inaczej, bo bez wejścia w wenę

poeta nie stworzy nic za żadną cenę

bo chociaż nie zawsze mariaż się opłaca

co by tu nie mówić musi być współpraca.

 

pozdrawia

Henryk I - dadaista

;)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...