tomass77 Opublikowano 20 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2020 Niechaj walą się mury Przysłowia tracą znaczenie Ziemia nogami do góry Rody gubią korzenie Niechaj do tyłu pociągi I zgaśnie światło nocy Zwierzęta szepną po ludzku Zimny zapali się płomień Niech motyl dożyje roku Herbata nigdy nie stygnie Dotrzymam wszystkiemu kroku Za mały uścisk jej skrzydeł 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 20 Lipca 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Lipca 2020 Cześć @tomass77, wiersz jest prośbą, goźbą, czy obiecanką? Wszystko w nim pędzi na łeb na szyję. Z lekka też niedosyt pozostawia, ot, to np. : Tytuł Ona i ostatni wers: Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Modlitwę też mi przypomina. Miło się czytało. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomass77 Opublikowano 22 Lipca 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Serdecznie dziękuję Justyno. Wiersz jest rzeczywiście wszystkim po trochu, bo inaczej się nie dało.. T. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się