Księżycówka

Nie przychodź do mnie w pełnię,

nieczyste mam sumienie.

Uciekaj stąd czym prędzej,

nim całkiem się przemienię.

Twój mąż to fajny facet,

i ja wam dobrze życzę.

Nim z oczu siebie stracę,

zawyję, zaskowyczę,

nim sierścią się pokryję,

po rozum pędź do głowy,

bo w moich żyłach płynie

destylat księżycowy.

Znalazłaś w domu przystań,

zatrzaśnij drzwi i okna,

bo księżyc się przybliża -

- kosmata mara głodna.

Raczej powinien pokryc się łuską, bo Księżycówka, to również rybka :)

Bardzo fajny i dobrze napisany.

@Jan Paweł D. (Krakelura) Się czyta proszę Pana! Się podoba, się dziekuje! Dziękuję:)

@ais No to na zdrowie! Dzięki.

@puszczyk Dzięki:)

@w kropki bordo I ja również dziękuję :)

@ais

Pyszczek ma słodki, kapelutek i ząbki bajeczne, haha; zastanawiam sie nad wąsikiem, ale nie, tak jest REWALACYJNIE!!!

@Jan Paweł D. (Krakelura) Pozdrawiam.

@ais Dzięki :)

Fajnie to wykombinowałeś. Lubię takie wielowątkowe połączenia. Trzeba to potrafić spójnie i z głową połączyć, a Tobie się udało :)

Wiersz smakuje ale obrazek źle mi się skojarzył - zgadnij czemu ...Hitlerem mi zapachniało. 

                                                                                                                                                                  Pozd.

@Franek K Dzięki.

@Waldemar_Talar_Talar Ależ rozumiem dlaczego, jestem tego świadomy, jednak obrazek Hitlera nie sławi, raczej dotyka pewnych problemów, zauważ że swastyka na obrazie jest w "złą" czyli dobrą stronę, tak jakby chciała odwrócić bieg historii, powiedzieć: nic się nie stało, zapomnij, ale czy możemy zapomnieć? No cóż, czas płynie. Obrazek ma prowokować.

@Waldemar_Talar_Talar Tylko, że to obrazek do innego wiersza, tutaj dałem w nawiązaniu do rozmowy z Ais, i z obrazkiem który mi wkleiła.

Kusi Cię:( 

@valeria Masz mnie.

czemu nie :)

@valeria Valero, Wiolu, czy to podryw? ;) 

tylko nie mów, że jesteś zajęty?

@valeria Status związku: to skomplikowane :)