Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Na Jagodne


M_arianna_

Rekomendowane odpowiedzi

(akrostych) 

 

 

 

Jakże ten tydzień jest deszczowy, 

A jednak myśli mam swobodne,

Gdy wyrywamy kilka godzin, 

Oby... wyruszyć... na Jagodne. 

Dostrzegam w Twoich oczach podziw! 

Naraz wiatr wzmaga się sztormowy. 

Ech... niebo... Bądźże nam pogodne! 

 

Edytowane przez M_arianna_ (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@~Marianna_  Rozumiem po co jest warsztat, ale Twoje działanie jest nieprawidłowe.

Ostatnio Grynszpani opublikowała w warsztacie utwór, po namowach zdecydowała przenieść publikację do Gotowych, w tym celu zwróciła się do Mateusza, który szast prast i przeniósł. I to rozumiem. Coś poprawiła, coś pozmieniała.

I takie działanie jest dla mnie dowodem uczciwości.

Ale nie Twoje.

Wiesz, jaki powstałby chaos, gdyby autorzy kierowali się Twoim tokiem myślenia, chyba sami autorzy pogubiliby się w swoich publikacjach.

 

Tak, jak wspomniałam, Marianno, Twoje działanie nie jest godne naśladownictwa, a Ty po prostu to przemyśl.

 

Byłabym skłonna przyznać Ci rację, gdyby utwór diametralnie uległ korekcie w innym przypadku stanowczo wyrażam swój sprzeciw.

Veto Marianno.

Przemyśl to i przedyskutuj z kimś.

Pozdrawiam.

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@ais

 

Odpowiadam przez grzeczność;

już jest wszystko w porządku,

czyt.

usunęłam utwór z warsztatu. 

Jest tylko jw. 

 

The end. 

 

@Franek K@Franek K

 

Chodzi o jezioro Jagodne na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. 

Jednakże Jagodne - nazwa raczej popularna w Polsce. 

 

 

 

Edytowane przez ~Marianna_ (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • M_arianna_ zmienił(a) tytuł na Na Jagodne

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nad Dublinem słońce wstało W piękny ranek kwietniowy  Gdy zaczęła się walka o naród nowy Za swą Irlandię wielu życie oddało   Zagrzmiały ciężkie działa Pisarze, artyści, robotnicy W miasto wyszli irlandzcy ochotnicy  Dla nich wieczna pamięć i chwała   Szli szybko bo uciekał czas I tak go dużo nie mieli Każda chwilę życia oddać chcieli Za ten piękny irlandzki kras   Sprawa z góry była przegrana Śmierć prosto w oczy im zaglądała Ze spojrzeń jasno wyczytała "Nie chcemy Anglika za Pana!"   A tym co życie stracili  W te burzliwe dni kwietniowe I opadli w spokoju w listowie Wszyscy zazdrościli      Bo jakże miło pod własnym niebem  Na własnej ziemi i za kraj swój  Żyć, umierać i ruszać w bój                            
    • toż to jak kotlet odgrzewany miłośc przed laty na tapecie czy wy jesteście zakochani czy może chuć was w tyłki gniecie czy drogi warto odgruzować by stare błedy znów popełnić sprawić by sens zmieniły słowa małżeństwa w potok łez zamienić     ... :)
    • @Andrzej_Wojnowski ładny wiersz:)
    • Spokój nie jest ciszą  W której ogrodowe róże  Czekają na burzę, Liśćmi nie kołysząc.   Nie jest też milczeniem  Nad pustką słów,  Które ktoś zamienił znów  W bezduszne znaczenie.   Spokoju nie ma w bezruchu Tłumu wobec kaźni prawdy, Choćby nawet każdy  Z nich znał ją ze słuchu.    Czuję go za to wszędzie,  W deszczu, na żywej ulicy, Kiedy Twoje serce słyszę  I wiem, że jesteś tam, gdzie będziesz,  Nawet, jeśli czasem krzyczysz. 

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • „Á może byśmy tak najmilsza” wpadli na weekend do Krakowa tam zapomnimy co nas dzieli że ty masz męża a ja żonę odgruzujemy stare drogi to miasto dla nas proponuje wycieczkę szlakiem „pierwsza miłość” daj tylko sygnał – rezerwuje   ten stary hotel dla kochanków którym wiatr ciągle wieje w oczy najlepsze miejsce by się spotkać i znów się sobą zauroczyć wybiorę pokój gdzie przed laty wypowiedziałaś piękne słowa było południe uwierzyłem w oddali grała trąbka złota   znów popłyniemy rzeką marzeń które się jeszcze nie spełniły echo zaśpiewa naszą mantrę „Dziś nie ma rzeczy niemożliwych” prawdziwa nigdy nie umiera czasami tylko w sen zapada może w ogrodzie Mehoffera obudzi się z pierwszą nie zdrada  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...