Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Prze(Sąd) Nieostateczny


Sekret

Rekomendowane odpowiedzi

Złotokopytną iskrą rozpraszają lęki
pędzące do gwiazd mustangi, a te dwa źdźbła
trawy wciąż przeżuwają nasze szczęki, gdy

w dźwięki martwogłuchej apokalipsy
wpatrują się nasze oczy – dwie elipsy
- wrota do wymiarów, w których

Mowa jest srebrem, milczenie – złotem
Świat obsypany brokatem, w nim ja
wybrałam Trzy Klejnoty - dzięki Buddo!
i dzięki Swarovski!

Spotkajmy się na Świętej Górze,
nieopodal kosmicznego drzewa,
weź ze sobą Amarenę i pamiętaj:

Nie daj się zniewolić niewolnikom,
lecz biegnij przez czasu strony obie
Przyszłość zostaw za sobą, bo to nie ona,
a przeszłość jawi się przed oczyma tobie

Nie porzucaj wiary w wolność
Twórz ideały i walcz o utopię
Leć bracie ptaku, pełznij ty wężu
Płyń siostro rybo tych wód potokiem!

Poznasz mnie po blond włosach,
startych jeansach, różowym topie
i błyszczącej koronie

Wątpię, bym w jakikolwiek sposób cię zbawiła, ale…
Popatrzymy razem jak ten świat pięknie płonie!
Może nawet ukradniemy bogom ich narkotyki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...