Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Aborcje


Wolnego

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wk*rwiaj mnie,

Gdy matka pielęgnowała 9 miesięcy,

I ojciec wyrywał sobie wtedy włosy,

Nie wk*rwiaj mnie,

Czy żyjąc na bogato czy w nędzy,

Jak toczyły się ludzkie losy,

Nie wk*rwiaj mnie,

Gdy tak po prostu ledwo dziecko,

Skazane słowem na śmierć - kalectwo?

Nie wk*rwiaj mnie,

Gdy znowu pedał po ulicach biega,

Gdzie AKowców traktowano jak zbiega,

Nie wk*rwiaj mnie,

Gdy obraz święty zamieniono na tęczę,

Beszczeszcząc w ten sposób święte ręce,

Nie wkurwiaj mnie,

Gdy znów o polityce i jawnych spółkach,

Co sobie siedzieli na swoich murkach,

Nie wk*rwiaj mnie,

Jak znów szlag trafi pisane prawo,

Gdy dzieci stają się krwawą ofiarą,

Nie wk*rwiaj mnie,

Gdy strach w oczach od nie mocy,

Gdzie szukały w tym pewnej pomocy,

Nie wk*rwiaj mnie,

Że to tylko przed oczyma ekran,

Jak błaganie pod schodami metra,

Nie wk*rwiaj mnie,

Jak wyciąga rękę o pomoc szczerą,

A odpowiada swoją mową nieszczerą,

Nie wk*rwiaj mnie,

Bo to są pewne zasady w życiu,

Nie k*rwa, o rety przy myciu

 

 

 

Oddawać ciszę i spokoju plony,

Słyszysz? Ty kundlu zapchlony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sylwester_Lasota

Tu zapewne odezwał się już buntowniczy 'nie żart'. 

Ale dopiszę gwiazdkę tu dla poprawy i zmylenia oczów.

 

 

* *

             I

            2             

 

Pozdrawiam.

Drugą też dla zmylenia oczęt.

 

 

Edytowane przez Wolnego (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...