Nie doczytałam do końca. Spodziewałam się, że kocha się z jakąś formą, która ma doczepiane przeróżne elementy imitujące ludzkie ciało i byłam ciekawa, jak się to rozwinie, taka znajomość ludzko-cybernetyczna.
Być może taka myśl umożliwiała mi przeczytanie niektórych zdań.
Mam trudne doświadczenia z krwią i ranami, nie doceniamy tego, że może być, że nie da się niczego zamknąć, dokręcić lub "samo" się zrobi. A przemoc święci tryumfy.
Także niestety - nie.
Ale pisać - umiesz.
Pzdr.
No hej.
No może trochę "przerośnięty", ale czasem jakby trzeba się wypowiedzieć, bo zwykle to panowie tylko jakoś lubią zabierać głos w sprawie no. karalności za przerywanie ciąży, jakby wszystko od końca.
Tak sobie pomyślałam, że bardziej pasuje "rogi" niż nogi, taki sobie komentarz o obupłciowych ślimakach.
Pzdr :-)
@snežinka
Obcesyjność, i zagadki
Zrozumiała, wyjątkowości wpadki
...a czasami kolor nie ma znaczenia
Ciekawy wiersz.. do rozgrzebywania
Pozdrawiam miło,
M.