Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tęsknota


Moondog

Rekomendowane odpowiedzi

Gdy księżyc podniósł nieśmiało powiekę 

By w żywym świetle szkicować ryciny 

Rozwiana nostalgią wkradła się w ciszę

I cieniem ołowianym pod skrzydła motyli 

 

Noc przejrzyste zanurzyła niebo 

Między wieczną samotność gwiazd 

Ten ślad co już za mną przykryty ziemią 

Wiatr zdmuchnie w pustkę kolejnego dnia

Edytowane przez Moondog (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Radosław

Dobre chwile z tym wierszem. Intymność wyrażona w sposób, który chwycił za serce. Szczególnie ten moment "jak ołowiane cienie pod skrzydła motyli' . Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...