Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

rymowanka o chorobie


Rekomendowane odpowiedzi

Zajmuje serce, wypełnia ciało,
w każdej komórce wirus przemyca
wędrowny impuls, że coś się stało,
bo miłość drżeniem człowieka wzrusza.

Napięcie w oczach wzrasta na sygnał,
ciśnienie rośnie, serducho wali,
myśli się jaśniej a nawet prościej,
o ile widać obiekt z oddali.

Szereg objawów już romantycy
i fizjolodzy spisali w księgach,
że ta choroba pada na człeka:
cudna, bolesna, tępa udręka.

Czy izolować trzeba kochanie,
co w mig zaraża źródłem rozkoszy
i się przenosi przez całowanie,
drogą płciową wirus się mnoży.

Każdy w skrytości niech sam odpowie
czego mu trzeba? - proste pytanie.
Jeden na buzię maskę nałoży,
drugi naprzeciw wirusa stanie.

 

Edytowane przez beta_b (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Franek K

Coś bym pomajstrował przy tym wersie: drogą płciową wirus się mnoży. Nie chodzi o pochwałę miłości fizycznej, ale raczej o drobną niepłynność.

Poza tym, jest fajnie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Franek K

Da ligt der hund begraben. To trochę jak zoo. Ma dwie sylaby, a większość wymawia jedną. Tu jest odwrotnie, choć ja jednak słyszę dwie. Można dołożyć "to", ale to tylko wypełniacz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...