Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

ƲzժɾօաíϲíҽƖƙɑ


Dekaos Dondi

Rekomendowane odpowiedzi

Tak bardzo chciałam żebyś wyzdrowiał.

Byliśmy na łące.

Ciemny całun zaścielił horyzont.

Ty uparcie obserwowałeś strumień.

Wiedziałam co w nim widzisz i czego pragniesz.

 

Jednak za każdym razem,

widniał smutek na twojej twarzy,

gdy patrzyłeś na puste, wilgotne dłonie.

 

Poprosiłam, byś spojrzał w niebo.

Lecz tam go nie widziałeś.

 

Ja w tym czasie utopiłam drożdżówkę.

Nie usłyszałeś pluśnięcia.

 

To był nasz wyjątkowy dzień tej nocy.

Miałeś tyle radości w oczach,

kiedy wreszcie wyjąłeś księżyc.

  

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...