Pan Ropuch Opublikowano 2 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2020 (edytowane) Z popielnika na Wojtusia iskiereczka mruga Chodź opowiem Ci bajeczkę bajka będzie długa. był sobie pop i była popa żona historia to nie nowa na fiołkowym dywanie tańczyli z kranu tryskała złoto-brokatowa woda król pop, popowa królowa thriller źle skończył się zawisła madonny ikona była sobie też popczenka i z gaju tęczy popczenko miłości świata wszelką nie mogli i nie chcieli przestać bawić się wszak życie to bailando hera koka hasz hedonka hedonek hedonko za krótko przyszło nam żyć by nie spróbować chciaż jeden raz o 180 stopni zrobić zwrot był sobie popieńko i była popieńka ech och ach kolejne cudeńka Edytowane 2 Maja 2020 przez Pan Ropuch (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 2 Maja 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Maja 2020 (edytowane) @Pan Ropuch Pop i Madonna jakoś nie najlepiej mi się kojarzą... Razi mnie ta mieniąca się złotem powierzchowność i liczne odniesienia do satanizmu, NWO... No i fakt, raczej dobrze to się nie skończy, thrillerem jakimś... Od dalszej interpretacji Twojego wiersza się powstrzymam ;) :) Edytowane 2 Maja 2020 przez Gość (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się