Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Na życia tratwie


Rekomendowane odpowiedzi

Zmęczony z mej tratwy widzę dwoje ludzi
Fale ciągną na morze, że nie sposób wrócić
Ona czasem jeszcze spojrzy 
Wzrok z moim złączy
On trzyma ją bezpiecznie
Chcę by trwali tak wiecznie
Przez jej oczy walczę jeszcze momentami
Wiosłem spróchniałym z wiatrem i falami
Na próżno, dno skrywa kamienie
Nie dopłynę już na jej ziemię 
Pomyślałem o chwili gdyśmy razem je wrzucali
Tak łatwo że zbocza do wody wpadały
Czuję się rozbitkiem,a jestem odkrywcą 
Patrzę w falę, rozglądam się za inną wyspą
Porzucam plany powrotu, ta przecież jest zajęta
Z falami już nie walczę, słaba moja ręka
Dzień za dniem nabieram więcej krzepy 
Wiatr bardziej przyjazny choć nowy ląd daleki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...