Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Starość


Pan Ropuch

Rekomendowane odpowiedzi

Może to wynika z prostego faktu, że większość młodych rodzin mieszka bez rodziców, tym bardziej dziadków? Na swoim. Dzieci wychowujące się pod opieką dziadków zapewne nie mają sugerowanych skojarzeń. Chociaż dzisiejsze babcie, dziadkowie wyglądają młodo, zresztą babcia czterdziecha to może być całkiem niezła laska. Jak myślisz? Ciekawa konstatacja wiersza, szczerze mówiąc - nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Może to nie koniecznie starszych ludzi rysują, tyle w mediach turpizmu, nawet w bajkach. Przykro mi się zrobiło czytając twój utwór. Czy Ty może jesteś nestorem? Bardzo fajną osobą jesteś tutaj na portalu, szerokie perspektywy analityczne, Twoje wysublimowane komentarze przyciągają.   

 

Soreńki, że odniosłem się do motta wiersza, jak rozumiem treść właściwa jest realistycznym zapoznaniem nas z faktem przemijania. Dużo tu doświadczenia i realizmu od którego cywilizacyjnie - uciekamy. Pozdrawiam ciepło.

Edytowane przez Tomasz Kucina (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tomasz Kucina Jak zawsze miło mi na duszy gdy czytam Twój komentarz. Długi, treściwy i analityczny czasem wręcz kompletny na zasadzie nic dodać nic ująć. Czy jestem nestorem? zrzucę na to zasłonę tajemnicy, wystarczy, że mój avatar jest mocno wiekiem nadszarpnięty, a to przecież ABC pierwszego internetowego wrażenia (tu mrugam okiem) Podążając dalej za Twoimi konkluzjami, śmiem twierdzić, że babcia "czterdziecha" to dzisiaj pewnego rodzaju ewenement("wypadek przy pracy") gdyż wiele kobiet w wieku trzydziestu lat i później, dopiero decyduje się na potomstwo. Więc babcię rozumiem dzisiaj za wiek - pięćdziesiąt plus,  a nawet pięćdziesiątpięć plus. To prawda starość "młodocianieje" czyli odmładza się na naszych oczach i to w każdym aspekcie życia, co nie zmienia faktu, że jest też coraz bardziej odseparowna od innych ze względu na swoją nieatrakcyjność. Z podrowieniami A.G.

Edytowane przez Aleksander Głowacki (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tak się wtrące,  ludzi ciekawych,  tak w ogóle jest mniejszość, a z wiekiem jeszcze cała masa się zaniedbuje, tak że statystycznie, z wiekiem, ludzi atrakcyjnych, szczupłych, wysportowanych jest garstka.  Dotyczy to fizyczności, a intelektu w jeszcze większym stopniu. Pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Rozumiem. Nie dopytuję więc, rzeczywiście teraz uważam, że pytanie było niestosowne. Poszło spontanicznie w eter. Z tym wiekiem zamążpójścia to masz sporo racji. Przesunęła się nam ta granica kontaktu odpowiedzialnego znacząco ;)

 

p.s.

Pozdrawiam ciebie, za ostatnią dyskusję po męsku przepraszam (nie jestem złośliwcem),  trochę po szczeniacku się zachowałem w naszej polemice, moja wina! Komentujący ma prawo do alternatywnych wypowiedzi, a autora powinna cechować pokora. Mea culpa. Pozdrawiam ciebie, dla mnie będziesz od dziś portalowym klasykiem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fregamo Witam Pana Fregamo i dziękuję za pozostawienie komentarza. Cóż ja mogę odpisać na Pana uwagę tylko to, że przyjmuje Pana punkt widzenia podkreślając z całą stanowczością, że jeszcze taki się ów nie narodził, co byłby w stanie zaspokoić wszystkich. A.G.

Edytowane przez Aleksander Głowacki (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Aleksander Głowacki źle mnie zrozumiałeś kolego... wybacz to jest portal społecznościowy a ściślej mówiąc poetycki. Nie ma tutaj panów.

Co do treści Twojej miniatury to i owszem, oczekiwałem więcej, tzn ludzie umierają codziennie. Dzieci, młodzi nie tylko starcy poza tym w błędzie jest ten co twierdzi że ludzie w podeszłym wieku są nikomu nie potrzebni.

Zapraszam do mnie.

Pozdrawiam fregamo

Ps. Jeśli chcesz mogę do Ciebie mówić pan ale nie życzę sobie do mnie

 

Edytowane przez fregamo (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@fregamo Skoro jest to portal społecznościowy to jak najbardziej funkcjonują na(w) nim Panie i Panowie. Może to i wygląda dziwnie i razi wzrok oraz uwiera gdzieniegdzie, ale ja przynajmniej mam pewność, że nie obcuję tutaj z robotami, botami tudzież wytworami sztucznej inteligencji. Za zaproszenie dziekuję i obiecuję, że nie omieszkam zawitać u Pana na profilu.Tymczasem bądźcie pogodni i zdrowi Panie i Panowie. A.G.

Edytowane przez Aleksander Głowacki (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam to szczęście że wychowałam się w domu wielopokoleniowym 

Dziadkowie stanowili jego fundament :-) 

Cenię ludzi zwłaszcza starych schorowanych słabych 

W ich oczach jest ogromna wola życia 

Wzrusza mnie ta bezradność 

Kolejny znakomity wiersz 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • 1.O odchudzaniu spadła na wadze Zośka w Sopocie jedząc wyłącznie flądry i trocie lecz pomimo rybnej diety dziwnie tkwi w niej ssak niestety bowiem ma rysy wciąż kaszalocie 2.Pechowe imię gdy doktor Jolkę zbadał w Sopocie i powiadomił ją o zygocie myśl o Cześku zaraz wpadła o wyczynach Ziutka Pawła a ojcem Zyga będzie w istocie 3.Zaoczny ślepiec? aż dziw że z seksem Czesiek w Sopocie tak sobie radzi przy swej ślepocie wśród pań żywych a nie z wosku ceny zbija po krakowsku ponoć zaocznie kuł na UJ-ocie   4.Nie bliżej do Rębiechowa?   czuł to grafoman rodem z Sopotu że znów napisał wiersz bez polotu chociaż wielkie beztalencie chce się przenieść pod Okęcie by mu dopomógł start samolotu   5.Rozminął się z powołaniem   z niesmakiem młody kustosz w Sopocie wiesza na ścianach wszelkie starocie za to młodsze eksponaty choćby nawet małolaty z radością wozi w swojej gablocie   6.Żywotny kocur?   Zośka pragnęła Tomka w Sopocie bo wprost urzekły ją oczy kocie lecz gdy w czasie barabara szybko z niego zeszła para rzekła tyś chyba w siódmym żywocie   7.Po walce   choć w ciemnych chmurach niebo w Sopocie miło na plaży leżeć Gołocie ma  wciąż gwiazdy przed oczami a i piasek ciepłem mami to od gorączki w słonecznym splocie   8.Trener doskonały młociarki?   z Anitą kręcił Zdzichu w Sopocie nie dał zapomnieć jednak o młocie wte i wewte obracana cud-techniką tego pana poczuła odlot w każdym obrocie   9.Człowiek z żelaza   żelazną ręką chciał Piotr w Sopocie rządzić i wycisk dać tej hołocie nerwy także miał ze stali lecz niektórzy co go znali czuli że skończy jednak na szrocie   10.Zły zgryz?   dość spostrzegawczy Jacuś w Sopocie spytał o zęby swawolną ciocię choć jej żuchwa mocno w przedzie to wciąż nowych wujków wiedzie a więc nie żyje przez to w zgryzocie   11.Co masz zjeść dzisiaj…   choć wpierw się nażre Zdzich pod Sopotem to pozostawia moc prac na potem lecz przy chętnej cud-Dorocie wprost zatracił się w robocie przez myśl jej przeszło że jest robotem   12.Ot niespodzianka   wciąż bez humoru tenor w Sopocie już to obrzydło żonie Dorocie raz znalazła się w operze i zdumiona była szczerze słysząc małżonka śpiew przy robocie   13.Drobne płotki i doświadczony glina   drobnych dealerów nakrył w Sopocie gliniarz akurat przy tej robocie gdy skoczyli w morskie fale nie zdziwiło to go wcale że w słonej wodzie pływają płocie   14.Pieniądz robi pieniądz?   nie kapitałem Alfons w Sopocie manipuluje choć ciągnie krocie inwestuje w ruchomości mimo to się często złości że tylko siedem pań ma w obrocie   15.Walka z wiatrakami   młynarz chciał stawiać wiatrak w Sopocie lecz z Dulcyneą raz w czoła pocie sprawdzał swoje możliwości więc się lęka czy nie gości już zemsty słodki smak w Don Kichocie
    • z miłości tęsknoty i marzeń zbudował piękny dom zamieszkały w nim gwiazdy echo mgły   przez jego okna i drzwi zagląda uśmiech upiększa kuchnie sypialnie i sny   ten dom to czysta wena rodząca horyzont i nową nadzieje  na lepsze dni   lecz ten dom runął bo skończyła się noc -  a a na poduszce kłócą się  łzy z uśmiechem
    • Najpiękniejsze są aksjomatyczne aforyzmy, podobnie jak znany wzór : E= mc2    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Dziękuję:) Tramwaje kojarzą mi się z Krakowem.  Moja ciocia mieszkała w starej brzydkiej kamienicy w samym centrum, zgrzyty, smród i hałas, ale tramwaje mają w sobie coś w rodzaju placu zabaw z huśtawkami. Pzdr :)  
    • @agfka Była piosenka o warszawskich tramwajach. Żyją, będą się miały coraz lepiej, a ludzie je kochają i tych co...  Ciekawie o...  Pozdrawiam serdecznie,  Miłego dnia 
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...