Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Potwór


Arsis

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Źródło:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

… nieskończona równina…

 

Szarozielony step…

 

 

Podmuchy wiatru… ― Świst astmatycznego oddechu ziemi, co wydobywa się ― gdzieś ―

z głębin… ―

 

… nie wiadomo skąd…

 

 

… szepczą coś

do mnie ―

opuchnięte

― sine widma…

 

… poruszają strzępami ust ― ginąc w piskliwym szumie śmiertelnej gorączki…

 

W powolnym

przepływie

― pęków atmosfer…

 

 

 

Dreszcz…

Zimno...

 

… samotność…

 

Pod bosymi

stopami ―

martwa

― oślizła trawa…

 

 

Naznaczone nuklearnym żarem stalowe konstrukcje…

 

… betonowe ściany ― z rdzawymi smugami wieloletnich ― rakotwórczych deszczów...

 

 

Opuszczony

bunkier…

 

… mój dom…

 

… kurz… ― pajęczyny… ― gruz…

 

 

Ciężkie

kroki

― straceńca…

 

… chrzęst rozbitego szkła…

 

 

Obijam się o ściany ―

wnikając w mrok

― wąskiego korytarza…

 

… za mną ― długa smuga krwi…

 

 

Rozpalone cząstki ― przeszywają ― straszliwie zniekształcone ciało… ―

 

… tłumiąc ―

mdlącą

wonią

radiacji

― odór rozkładu…

 

 

Muskam drżącymi dłońmi ―

wśród charczenia i jęków

― napromieniowane przedmioty…

 

 

… w kawałku

lustra ―

dostrzegam

― ogromne oko…

 

… wpatrujące się we mnie… ― nie we mnie…

 

(Włodzimierz Zastawniak, 2017-09-15)

 

Edytowane przez Arsis (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...