Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Sarkazm


AvMery

Rekomendowane odpowiedzi

Na końcu języka kropla goryczy 
Zbyt cierpka by ją przełknąć
Więc spluwasz nią w innych
By przypadkiem samemu nie ucierpieć

 

Jedyną linią obrony cięty język
Obelżywe słowa to oblekająca codzienność
By znieść trawiącą cię nienawiść
Rozlewasz ją wokół potokiem celnych ataków

 

Nigdy nie pijesz piwa które nawarzysz
Wmuszasz je w innych
Bo sam jeszcze w ustach trzymasz nieprzełknięty łyk
Bynajmniej nie twój

 

Nie potrafisz się przełamać
I choć to zrozumiałe
To w końcu skończysz na samym dnie własnego trującego bajora
I zostanie z ciebie jeszcze marniejsza wersja
Obgryziona do nagich kości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...