Zainwestował w usmiech

obawiając się smutku i łez

zainwestował w uśmiech

dziś tego nie żałuję bo

radośniejsze ma dni

obawiając się powodzi dom

na wzgórzu zbudował

dwie łajby w ogrodzie

spokojniej śpi 

obawiając się trzęsienia

długą drabinę kupił

by w razie czego

wyżej wejść

obawiając się śmierci

wziął ją za żonę teraz

się nie boi  bo ona 

w niego wierzy 

Po Pana utworach zawsze dzień jakoś lżej płynie, z uśmiechem :) 

Pozdrawiam

Jak mówią Anglicy, "jak nie możesz kogoś pokonać, przyłącz się do niego". Pozdrawiam. 

wszystkiego nie da się  przewidzieć 

ale co można to można :)

zdrówka życzę :)

@Waldemar_Talar_Talar Mieliśmy kiedyś w naszej wsi, wesołka i gadułę. To on zawsze chodził po śmierć, niestety, zorientowała się... 

Pozdrawiam (obyśmy zdrowi byli). 

@wjola  - miło cię widzieć -  dziękuje.

                                                                              Udanego dzionka życzę.

@MIROSŁAW C. -  fajnie że czytasz -  dzięki za to.

                                                                                                Pozd.

I to rozumiem! Wspaniały wiersz z wielkim przekazem. Zbudowałeś historię jak przypowieść. Czyta się bardzo dobrze. 
I jeszcze jeden plus za ukłon w stronę pragmatyzmu. 
za takie wiersze bardzo Cię szanuję :)

pozdrawiam 

@Tom Tom Dziękuj - e serdecznie za tak miły komentarz.

                                                                                                   Pozd.