Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Smutna stokrotka

Rekomendowane odpowiedzi

-Głowa Panią boli?
-Oj tak, pobolewa...
-Lekarstwa przepisać?
-Proszę... Jeśli jest taka potrzeba...

 

-Usta otworzyć, teraz powtarzać:
-Aaa... Eeee
-Ewidentnie w gardle nic Panią nie bierze!
-Ale przecież strzeżonego Pan Bóg strzeże.

 

-Ucho pokazać, oj niezbyt czyste...
-A do sprawdzenia zdrowia potrzebne jest przejrzyste?
-Wszystko w porządku, nie ma powodu do zmartwień...
-Więc twierdzi Pani, że mam skłonności do umartwień?!

 

-Teraz głęboko wdech, wydech... Powoli.
-Mogę przysiądz, iż lewe płuco bardzo mnie boli...
-Proszę mi uwierzyć, to nic innego jak ból urojony!
-Ale internet mówi, że to tasiemiec uzbrojony...

 

-Gdzie konkretnie w brzuchu Panią uciska?
-O tu! Schyli się Pani, wiem, że jestem niska...
-Proszę nie płakać, przecież nic się nie dzieje...
-Jak wiem, że to nowotwór we mnie się sieje!

 

-Proszę sobie usiąść, postawię diagnozę...
-Znajoma mówi, że mam śmiertelną lordozę!
-Proszę się uspokoić, lordozy nie ma, to widzę wyraźnie!
-Mam nadzieję, że to także nie jest zakaźne!

 

 

-Przepraszam Pani doktor, ta cisza mnie wykończy... 

-Będzie jedyną rzeczą, która Pani życie skończy...
-Co to ma znaczyć?! Jest u mnie choroba nie do wykrycia?!
-Ma Pani po prostu zwykłe objawy codziennego życia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...