blackwine Opublikowano 23 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 (edytowane) Dziewczyna tak młoda a zaznała smaku loda. Delikatna i krucha, stłamszona jak suka. W rozdartych ciuchach, krzycząca uch, uch, ach, ach! Biedna i brudna, pełna na twarzy tego gówna. Czekająca na klienta, nagle na stole przez ojca wzięta. Pozbawiona dzieciństwa, zniszczona siłą barbarzyństwa. Ta, co teraz na bruk wylana obok ludzi, z których sączy się piana. Z głodu konająca, dupy byle komu dająca. Marzenia jej przeszłością, tam gdzie fiuty już nie goszczą. Ostatnia, walcząca do końca, zepchnięta w przepaść przez jakiegoś narwańca. Edytowane 23 Lutego 2020 przez blackwine (wyświetl historię edycji) 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Natuskaa Opublikowano 23 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 Faktycznie, bieda aż piszczy. Pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackwine Opublikowano 23 Lutego 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 @Natuskaa Rozwiń. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Natuskaa Opublikowano 23 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Co tu jest gwałtem? "Czekająca na klienta nagle na stole wzięta..." Bieda to stan umysłu. Trzeba szybko machać rękoma i nogami żeby jej się nie dać. A nie rozkładać nogi w geście poddania. Cokolwiek się zdarza zawsze można poszukać pomocy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackwine Opublikowano 23 Lutego 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 @Natuskaa dziewczyna opisana w tym wierszu nie ma innej możliwości. Jest skazana na ból, przemoc. Jest biedna, trafiła na ulice. Nawet jej własny ojciec ją wykorzystał. Dziewczyna nie widzi drogi wyjścia, wychowała się w przerażajacych warunkach. Nie zna innego świata, nikt jej go nie pokazał, więc jak miałaby z tego wyjść? Nikt nigdy nie wyciągął do niej pomocnej dłoni. Może ten wiersz sprawi, że będziesz patrzyć, drogi czytelniku, przychylniej na osoby, które oddają się za pieniądze, pomyśl chociaż jaką mogli mieć historię. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Artomiuk Opublikowano 23 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 @Maria_M wiesz chociaż co to jest podmiot liryczny?? 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackwine Opublikowano 23 Lutego 2020 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 @Maria_M mam prawo odczuwać za innych i opisywać ich przeżycia, uważam,że jak najbardziej nadaje się to na wiersz. Nie zawsze człowiek musi pisać o swoich przeżyciach. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Paweł Artomiuk Opublikowano 23 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 Nie musisz tego tłumaczyć, konentujący powinni to wiedziec 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria_M Opublikowano 23 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 @Paweł Artomiuk Masz rację. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magdalena Opublikowano 23 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 (edytowane) Pretensjonalnie opowiedziana historia a szkoda bo dziwki zawsze są dobrym tematem rozmów maleńka dziewczynko z zapałkami palisz, palisz, a chałupa się odmawia palić polisz, polisz palce spiekł się Pozdrawiam Dziwka Edytowane 23 Lutego 2020 przez Magdalena (wyświetl historię edycji) 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaroma Opublikowano 23 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 Użycie słowa lód i fiut jest deprecjonujące dla mężczyzn, a bez nich nie ma udanego,spełnionego życia dla kobiet w młodym wieku. Jeśli bohaterka Twojego wiersza krzyczy uch uch ach ach tzn. że nie odczuwa tylko cierpienia i nie jest tu osobą w 100% tylko cierpiacą. Wiem, że życie jest złożone a bywa nawet mocno zagmatwane tylko w opisie tego całego bałaganu powinien być wg mnie jakiś cel, oczywiście cel pozytywny. Stwierdzenie, że życie jest do dupy (nomen omen jak w powyższym wierszu :)) naprawdę niczego nie zmienia. Zastanawiam się, jakie masz motywy, publikując takie wiersze. Wyrzucić coś z siebie nie bacząc na odczucia innych? Chłodny opis złej rzeczywistości ? (ale po co ten opis? wszyscy jesteśmy tu dorośli i wiemy, że życie bywa okrutne). Poszukiwanie (u)ważności? A może po prostu jesteś jeszcze bardzo młoda i tkwisz w ignorancji. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lach Pustelnik Opublikowano 23 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Być może jest bardzo młoda - zdaje się że jest - ale to nie oznacza, że każda młodość jest naznaczona ignorancją. Podobnie jak dorosłość, czy starość, nie zawsze - a raczej bardzo rzadko - jest naznaczona kompetencją, mądrością itp... Nawiasem mówiąc, słowa lód (od loda) oraz fiut nie jest dla mnie deprecjonujące. Ale może ja tylko tak mam..? Pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 23 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 (edytowane) @blackwine polecam serial the new pope z genialnym Malkovichem. Jest w nim taka scena(uwaga delikatny spojler) kiedy bogata matka tłumaczy kobiecie wykorzystywanej min. przez księdza, a płacącej jej za usługi seksualne dla jej zdeformowanego syna, że praktycznie nie ma żadnej różnicy pomiędzy dziwką a świętą. Ta Twoja twórczość to kolejny znak czasu, obruszanie się na nią, to tak jak z nie zgadzaniem się, z tym co nas zewsząd otacza. Przyjdą czasy, że jutuberzy dla wysłon będą kręcić porno z jutuberkami itd. etc. konfiguracja dowolna i podkładać świnie sobie nawzajem. Te 365 dni i Zenek, Bad boy w kinie w jednym czasie czy FakeMMA to już tylko wierzchołek góry lodowej. To przyszłość! pzdr Edytowane 23 Lutego 2020 przez Gość (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
8fun Opublikowano 23 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Też tak uważam... ...niepotrzebne insynuacje... słabe... 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaroma Opublikowano 23 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Och Lachu :) napisałabym, w związku z tym co napisałeś "Ty fiucie", ale nie napiszę, bo mnie to przyjemności nie sprawia :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lach Pustelnik Opublikowano 23 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Lutego 2020 A jednak napisałaś:) I teraz nie wiem, czy sprawiłaś sobie nieprzyjemność, czy przyjemność??? Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Słyszałem - ale tylko słyszałem - że owe czasy już nadeszły i jak najbardziej nie przeminęły:).Ale może się mylę...? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 24 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. ja myślę, że jednak cierpienie może odczuwać, ale, ponieważ, że musi też zarobić, to wszystkie orgazmy udaje - faceci są próżni pod tym względem okropnie. I tak dobrze, że jagut nie żąda. Siłaczka, bynajmniej : 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 24 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2020 @blackwine hej Blackwine, Blackberry vino. Będzie dobrze, temat hardcore dla wielu osób niewidzialny krzyż. Myślę, że tak przygniata, że na poezję może już zabraknąć weny, a Tobie się udalo. Całość mocna, puenta podtrzymuje klimat wiersza. Pisz uczciwie wobec siebie, nie pod ludzi. Wszystko przed Tobą. Thx Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Annie Opublikowano 24 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2020 (edytowane) Dla mnie to nie jest dobry wiersz. Temat oklepany i „ ograny” na wszelkie możliwe sposoby więc, oczekiwałabym jakiegoś nowatorskiego podejścia. Tylko wtedy wiersz by się obronił. Ciężki temat i trudny do udźwignięcia tak jak i miłość. Tytaj mamy kolejną wywaloną jakaś frustrację, a jeżeli nie dotyczy to autorki to nie wiem co. Pewnie jak meteoryt ( jak wiele nickow na tym forum) pojawi się, i zaraz zniknie. Edytowane 24 Lutego 2020 przez Annie (wyświetl historię edycji) 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Annie Opublikowano 24 Lutego 2020 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2020 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Fakt, znak czasów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się