Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

List do odosobnienia.


Nelson

Rekomendowane odpowiedzi

 

Siedzę tu, gdy nic się nie zmienia,
Pomijam już wizje, że serce z kamienia.
Zostaje na chwile przy myślach o słońcu,
Powiedz mi droga, co będzie na końcu.

 

Gdy w lesie wiatr wzmaga i liść lekko lata,
W oczach szalonych, są myśli wariata.
Tak długo jak szeptam, że nic już nie trzeba,
Najdalej jestem od własnego nieba.

 

Na smutku nie wzrosnę, nie będzie tu kwiatów.
Przez ludzką obecność nie wznoszę wiwatów.
Jak tylko spojrzę, że nic się nie zmienia,

Tak długo uciekam.

 

Do odosobnienia.

Edytowane przez Nelson (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...