ziomalson Opublikowano 7 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2019 Gdzieś się zgubiły Moje firanki W końcu mogę wstawać Ze Słońcem Tylko, że Sąsiedzi Obserwują Z własnego Okna Przeglądają Moje Drobnostki Bo to mały pokój Kiedyś chyba Więcej patrzyli Teraz najczęściej Nie obserwują wcale. Ich czas jest cenny Widziałem raz sam Jak przychodził ogrodnik Z psem Piękne mają te Jabłonie Przed snem Albo wcześnie rano Jak wstanę przed Słońcem Myślę czy oni patrzą I sam zaczynam obserwować. Nie widzę ich Dom jak przed Sądem Chętnie bym im się Przedstawił Ale nie chcę spotkać się Wzrokiem Na osiedlu szeregowców Lepiej mieć Firanki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
violetta Opublikowano 7 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Grudnia 2019 ciekawe, ja w ogóle nie zauważam prawie nikogo w oknach, jakby ci ludzie nie wiem co robili, nie myją okien, nie podlewają kwiatów, nie wieszają firanek. piękny wiersz no i te jabłonki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
iwonaroma Opublikowano 8 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2019 Ciekawy choć miejscami niedorobiony. Zdecydowanie wyrzuciłabym ostatni wers. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nata_Kruk Opublikowano 8 Grudnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Grudnia 2019 Pomysł nawet fajny, ale.. ale treść do przeróbki, okrojenia i zostawienia, ewentualnie, tylko niezbędnego minimum. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się