Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Podziękowania


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałam Wam wszystkim podziękować za czytanie moich wierszy, wskazówki, komentarze, niektórym za ich współtworzenie.

Zaraz poproszę Mateusza o zamknięcie mojego konta. Szczerze mówiąc, to bardzo mi dzisiaj pomógł i zachęcił do pozostania. To były piękne dwa miesiące. 

 

Wracam, tam skąd przyszłam.

Dag

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Niezwykłość to prawda.A prawda w dzisiejszej odsłonie należy do niezwykłości, jest wyśmiewana, każdy nią gardzi i z niej szydzi.Wszystko należy nazywać po imieniu nie siląc się na miłe słówka.Łajno należy nazywać łajnem, dobro dobrem a zło złem.Dopiero wtedy jest się prawdziwym do końca.Nie można wszystkich kochać tak ja to czynił zwycięzca I edycji Big Brothera.Człowiek staje się wtedy bardziej zakłamany od największych łgarzy.Jestem tego w pełni świadomy, że większość tutejszych twórców mnie nie lubi, wręcz mnie nienawidzi, gdyż ja w przeciwieństwie do pozostałych nazywam rzeczy takimi jakie są(przyznaję nieraz robię to pod wpływem emocji dopiero później się reflektuję widząc swoje faux pas).Dlatego zawsze będę gardził obłudą tak jak inni gardzą mną i moją prawdą o innych.Dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Dag, nie należy się poddawać osobnikom, którzy wprost lub manipulacyjnie chcą wykorzenić fajne osoby. I będą się złośliwie cieszyć, jeśli im się to uda. Nie należy dawać im satysfakcji. 

No chyba, że całe nasze towarzystwo uważasz za niezbyt udane ;) (żart).

Pozdrowienia

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Ast, ale gdzieś tu się wypowiadaleś, że trzeba zniszczyć ten portal (czy coś koło tego). To jest twoje dążenie do prawdy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak najbardziej.Zdania nie zmieniam.Ów portal w obecnej postaci musi być zniszczony.Ludzie nie mający pojęcia o haiku, piszą o haiku, ludzie nie mający bladego pojęcia o romantyzmie - jego manieryczności, patosie i pompatyczności(co było jego siłą) krytykują twórców piszących w takim stylu komentarzami poniżej wszelkiej krytyki via Pan Krakelura, ludzie nie mający jakiegokolwiek pojęcia o współczesności "wchodzą z butami do czyjegoś wiersza" jedynie po to, żeby zakomunikować : co to jest? gdzie tu miłość? gdzie tu uśmiech? :) i ty obrażasz wszystkich wierzących.Odsyłam do postów pod adresem lighta i jednego z jego wierszy.A tutaj Pani prawda na temat oceniania niemal wszystkich utworów :

@light_2019

Nie spodziewałem się Ciebie tutaj, fajnie. Moim zdaniem "starego miasta", a "miasta starego" to jest różnica, choćby dlatego, że stare miasto to może być np. Warszawska Starówka itp. Ale dzięki za sugestię :)

Pozdrawiam!

@Krakelura

Ja mojego smartfona kupiłem w okolicznościach kiedy był mi naprawdę potrzebny, no i można w nim notować...

Ale sama nazwa, s...martwon, odpychająca. 

Pozdrawiam!

@Dag

Tak, te szczury mi się udały :D

Miło że też tak uważasz. Co to za stare miasto bez szczurów!

Pozdrawiam!

@tetu

To teraz mnie coś powinno się u Ciebie spodobać. Może w Twoich starszych utworach coś znajdę. 

Pozdrawiam!

 
Dopisek Pana Kota do komentarza Pani tetu po serduszku, które otrzymał :).Tak sobie myślę, że pewnie dla Pana Kota nic by się nie spodobało u Pani tetu gdyby go nie otrzymał ale pewnie i tutaj nie mam racji :).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Jakby na to nie patrzeć ja też tutaj tworzę fajny klimat.Tyle, że bardziej mroczny niczym Albert Fish.Wszak jeden z tutejszych autorów oznajmił, iż mam skłonności psychopatyczne.Tak przyznaję to ja znalazłem po adresie IP jednego z moich krytyków i zabiłem go siekierą na oczach jego rodziny po czym spaliłem jego dom.Zaraz, zaraz(przegląda profil).Kto mnie ostatnio skrytykował? A Pan Klakelura.No to już wiadomo co będę robił w ten weekend(odchodzi ostrząc tasak).Hahahahaha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po primo Dział pomylony bo to nie wiersz. 

Po drugie primo :) każdemu zdarzają się przestoje w twórczości, dostajemy różne krytyczne komentarze, po których łatwo tym piórem pierdzielnąć o stół lub wyrzucić do śmietnika. 

ALE 

Po co ? Dla uciechy hejterow, nieszczęśników, którzy zazdroszczą. 

Przez to, że nasze wydawałoby się wiersze odbiegają od tego co przedstawia reszta? 

Sam kilka razy się żegnałem nie tylko z pisaniem, ale właśnie ono nas trzyma daje siłę pozwala wyrzucić z siebie emocje. 

Nie rezygnuj, twórz, pisz, baw się z nami. 

Na początku nie potrafiłem złożyć spójnego zdania (wciąż zapominam o interpunkcji), ale po trudnych lekcjach, dostawania po łapkach od forumowiczów zacząłem lepiej pisać. 

Zostań nie dla nas lecz dla siebie, nie ma co się okłamywać masz to we krwi i tyle.

 

Pozdrawiam

M

Edytowane przez eM_Ka (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ast, to załóż swój portal gdzie będziesz przesiewał autorów wg własnego (jedynie słusznego ;)) klucza. Aaa, ty przesiewasz autorów i tu, własnymi, na wskroś oryginalnymi ;)) metodami. Tylko to nie twoje osobiste podwórko i tu nie będzie ci tak łatwo. Z drugiej strony na twój portal nikt na stałe by się nie wkręcił, wiec jesteś zmuszony być z nami ;) chociaż nas nie lubisz :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Ast Voldur Swoją drogą ciekawe, że z wszystkich swoich krytyków wybrał pan mnie na obiekt swojej największej nienawiści. Tak, ma pan rację, zazdroszczę panu sławy i popularności, szczególnie tej pośmiertnej, którą pański peel już teraz roztrząsa w wierszach, na które z zapartym tchem czeka świat jak na zbawienie. A jaki skromny pański peel, odmawia kwiatów, z którymi, jak mniemam, pchają się drzwiami i oknami wielbiciele i wielbicielki. Przepraszam, że uznałem to za wydumane, nadęte, pretensjonalne i śmieszne, słowem za coś co w zasadzie powinno obchodzić tylko dwie osoby na świecie, czyli peela i autora, bo ja, jako czytelnik mam to kompletnie w d..., nic mi to nie mówi o mnie, o świecie, o życiu. Przepraszam, że uważam to za zbędne, nie służące niczemu i nikomu, słowem po nic, w dodatku, że jest to nic ubrane w pompatyczną archaiczną formę, co podkreśla jeszcze śmieszność. Przepraszam, iż poleciłem to umieścić w dziale z satyrą, jako satyrę na pretensjonalność poety. Odnośnie siekiery, to nie robią na mnie wrażenia pańskie groźby karalne :) Ponadto dziwię się, że człowiek o tak silnej wierze w siebie i własny talent jaką pan deklaruje, reaguje w ten sposób na krytykę, że miota się jak wściekły zwierz po portalu, obraża, chce niszczyć portal, grozi siekierą, czy mi się zdaje, czy spomiędzy wersów wyłania się zupełnie inny obraz? Zdrowia, bo chyba to panu najbardziej potrzebne.

@eM_Ka Mam prośbę, żeby nie nazywać każdej krytyki hejtem, bo to nadużycie. 

Edytowane przez Krakelura (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Portal nie powstał po to, by kłócić się między sobą: "Ja piszę lepsze haiku niż Pan, Pan nie ma prawa tutaj publikować" tylko przede wszystkim do wspólnej nauki i rozwoju. Portal nie powstał po to, by mości poeta mógł się wywyższać w co drugim wątku, tylko miło podpowiedzieć mniej doświadczonemu koledze co może zmienić. Buta i chamstwo jest bezwzględnie tępione.

 

Myślę, że jedyną rzeczą, która powinna zostać zniszczona jest konto autora. Dam mu jednak dwa tygodnie na przemyślenie swojej postawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wskaż gdzie napisałem, że każda krytyka to hejt??

Napisałem Różne krytyczne komentarze.

Jest krytyka konstruktywna, krótka jednozdaniowa oraz ta która opisałem potem. 

Wydawało mi się logiczne, że tych pierwszych dwóch nie trzeba wyjaśniać i przeszedłem do tej która najczęściej boli tych co dopiero zaczynają pisać. 

Widać człowiek zawsze się uczy. Dziękuję za spostrzeżenie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ast, bierzesz to wszystko zbyt serio. Nie wolno wchodzić w ludzi i wyzywać ich od obłudników bo czasem wyślą do siebie serduszko które wydaje Ci się bezzasadne. Co Cię to w sumie obchodzi?! Gdybyś skupił się na krytykowaniu tekstów, a nie ludzi myślę, że byłoby spoko. 

Odchodzi przez to jedna osoba, która najwyraźniej nie radzi sobie z takimi atakami, a reszta jak widać stoi po jej stronie. 

I po co to wszystko? Ja nie chcę aby Dag odeszła, wolałbym aby do nas wróciła ale żeby tak się stało musiałbyś zrobić pierwszy krok. Wierzę, że jesteście się w stanie dogadać i szczerze mówiąc bardzo na to liczę. Pozdr. 

 

 

Edytowane przez light_2019 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

@Ast Voldur czas najwyższy Cię przeprosić. Faktycznie, tym sarkastycznym komentarzem, pod ostatnim wierszem mogłam Cię urazić. Potem zrobiłam z siebie ofiarę. Stałam się nią na własne życzenie.Czuję, że tym razem to była moja wina Przepraszam. Wracaj, to miejsce dla Ciebie. Przepraszam. Dag

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @agfka Być może masz rację... Wesołych Świąt

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • @Wiesław J.K. spostrzegawcze przemyślenia, bardzo mi miło że wiersz sie spodobał :)
    • GOLD THAT GLITTERS ZŁOTO, CO SIE ŚWIECI   It`s sad at the afterparty. The song from the same name album of 2021. Sung by its author Vladimir Zolotukhin, more known by his stage name ZOLOTO (lit.GOLD). Na afterparty jest smutno. Piosenkę z albumu o tym samym tytule z 2021 r. śpiewa jej autor Władimir Zołotuchin, lepiej znany pod pseudonimem ZOŁOTO (dosł. ZŁOTO).   IT`S SAD AT THE AFTERPARTY  To where d'ya extend your arms, bitch? Behind me is the Queen's reflection, Even if I go sideways, that's right, It does not mean I go in a wrong direction.   Kuda ty tianiesz swoji rućki, sućka?  Za mojej spinoju korolewa. I daźe jesli ja szagaju kriwo  Jeszczo sowsiem nie znacic, szto ja szagaju nalewo   Dokąd ty wyciągasz ręce, suko? Za mną jest królowa. Nawet jeśli chodzę krzywo, Nie można powiedzieć, że skręcę w lewo.  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        CHORUS It`s sad at the afterparty, Again I`m in a bad mood, Without you I feel but misery and torture, Kate, I promise very hearty That all those whores Will fail to ruin our merger.   Grustno na afterparty  Ja opiać nie w duchie  Biez ciebia odni stradanija i muki.  Ja obeszczaju, Katya, Wsie eti szluchi  Ne dożduca naszej s toboj razłuki.   Smutno jest na afterparty Znowu jestem nie w humorze Bez tobie jest tylko cierpienie i udręka Obiecuję, Katyo Wszystkie te dziwki Nie ujrzą mnie i ciebie osobno.     All party`s of all places poolside, And I appear to look so flustered. More bitches than Esenin would have liked it, I care not for weeds, binge and the bastards.   Tusa, kak nazło, u bassiejna  A ja wyglażu tak rastierianno.  Suciek bolsze, ciem u Jesienina  No mnie plewać na nich, na buchło i rastienija.   Jak na złość, impreza jest przy basenie I wyglądam na bardzo zmieszanego. Są więcej kurw niż mialby Jesienin, Ale nie obchodzą mnie one, trunki i trawkа   CHORUS x2 (It`s sad at the afterparty) (Grustno na afterparty) (Smutno jest na afterparty) X3 Again I`m in a bad mood ... Ja opyać nie w duchie...  Znowu jestem nie w humorze... CHORUS   An Harlequin's song from the Elena Zavidova`s video fanfic.  Piosenka Arlekina z wideo fanficu przez Elenę Zavidovą.   Music by Vladimir Zolotukhin grown up in Kazakhstan, but moved to Moscow a decade ago has been evolving from Rock to Pop music. His lyrics` form which craves for playing the role of content are being born simultaneously with his music. He writes his albums according to the principle of storytelling about his own experiences and biography. His observations resonate with those of his listeners who suddenly recognize themselves in his songs. Muzyka Władimira Zolotukhina, który dorastał w Kazachstanie, ale dziesięć lat temu przeniósł się do Moskwy, ewoluuje od muzyki rockowej do popowej. Formy jego lyricsów, które pragną pełnić rolę treści, rodzą się równolegle z muzyką. Swoje albumy pisze w oparciu o zasadę storytellingu, czyli hystorji o własnych doświadczeniach i biografii. Jego obserwacje pokrywają się z obserwacjami słuchaczy, którzy nagle rozpoznają siebie w jego piosenkach.     The performer's favourite poet is Sergei Esenin, among  his contemporaries he is fond of `Yesenin-like` poetry by Boris Ryzhy and Ivan Pinzhenin.  Ulubionym poetą performera jest Siergiej Jesienin, wśród współczesnych upodobał sobie poezję `jesieninowską` Borysa Ryżego i Iwana Pinżenina.    
    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      @Corleone 11Dziękuję Michale za sprostowanie. Postaram się zakodować w umyśle ten przedrostek A w Twojej twórczości. Pozdrawiam serdecznie.
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...