Pamięciówka

Pamięciówka

wiem

nie ucieknę

odradzasz się we mnie 

setkami łóżkowych wspomnień 

jestem szkłem rozsypanym 

po suchym lesie 

przez ciebie 

z tobą

wzniecam pożary 

a potem gaszę

nim zdążę

całkiem się spalić 

"Szał uniesień" - Podkowińskiego.Mój komentarz do utworu.Pozdrawiam.

.

Dzięki ;-). 

Bardziej do ogarnięcia  ;) 

Co do skojarzenia pana Asta to nie bardzo, jak peel gasi przed spaleniem to szału nie ma :). Romantyzmu tylko zaczątki, bo rozsypane szkło to uniemożliwia,  ale to dobrze, bo romantyzm do lighta nie pasuje. 

" Co do skojarzenia pana Asta to nie bardzo, jak peel gasi przed spaleniem to szału nie ma :)" 

Podmiot liryczny masturbuje się pod osobę

z którą często sypiał (stąd też tytuł pamięciówka) gaszenie więc można uznać za orgazm :) miałem się nie wypowiadać ale mam wątpliwości czy tekst jest zrozumiały ;-)Pzdr.

Czasem może lepiej nie tłumaczyć, teraz pewnie już się nikt nie wypowie :-)

59 minut temu, light_2019 napisał:

" Co do skojarzenia pana Asta to nie bardzo, jak peel gasi przed spaleniem to szału nie ma :)" 

 

Podmiot liryczny masturbuje się pod osobę

z którą często sypiał (stąd też tytuł pamięciówka) gaszenie więc można uznać za orgazm :) miałem się nie wypowiadać ale mam wątpliwości czy tekst jest zrozumiały ;-)Pzdr.

 

Orgazm orgazmowi nierówny,  więc...przy masturbacji tym bardziej... szału nie ma ;) 

No wiadomo, że autor może mieć wątpliwości,  czy czytelnik zrozumiał,  zwłaszcza jak ma świadomość,  jak bardzo góruje (może być szczytuje :)) intelektualnie :)

Zdrówka oczywiście 

@light_2019 no to się dzisiaj naczytałam..😉  zwykle dwie lampki wina...teraz może łyk.

Inaczej, krótko i namiętnie

30 minut temu, iwonaroma napisał:

 

Orgazm orgazmowi nierówny,  więc...przy masturbacji tym bardziej... szału nie ma ;) 

No wiadomo, że autor może mieć wątpliwości,  czy czytelnik zrozumiał,  zwłaszcza jak ma świadomość,  jak bardzo góruje (może być szczytuje :)) intelektualnie :)

Zdrówka oczywiście 

Szach mat 😂 mówiłem, że lepiej nie tlumaczyć ;-) Pozdr. 

Nie musiałeś wyjaśniać i poniekąd spieprzyłeś sprawę, zwłaszcza tłumacząc puentę:) 

Wiersz jest tak wyrazisty, tak dosadny, począwszy od tytułu (momentalnie skojarzyłam ze wspomnieniami) że ja aż się bałam go dotknąć, by nie spłoszyć subtelnej wersji Lighta.

Tu wszystko jest na miejscu.  Dobry.   

3 godziny temu, iwonaroma napisał:

Bardziej do ogarnięcia  ;) 

Co do skojarzenia pana Asta to nie bardzo, jak peel gasi przed spaleniem to szału nie ma :). Romantyzmu tylko zaczątki, bo rozsypane szkło to uniemożliwia,  ale to dobrze, bo romantyzm do lighta nie pasuje. 

Skoro ktoś się unosi w tym wypadku czytaj.onanizuje dojdzie do szału czyli wytrysku.Prędzej czy później opadnie zarówno podniecenie jak i fallus.To chyba oczywiste :).Moim zdaniem tytuł tego obrazu jest jak najbardziej na miejscu.Hahaha.

Wiem, już nic nie będę wyjaśniał ;-)

@light_2019 

@Ast Voldur 

Teraz, Gosława napisał:

@Ast Voldur mam nadzieję że to nie było do mnie bo Ci kurwa z glana pociągnę ! 

 

 

<3

Usunąłem wpis.Był nie na miejscu.Przepraszam.

Nie wiem, czy ten orgazm jest tu najważniejszy. Mi wystarczy namiętność, która odradza się we wspomnieniach, kiedy przychodzi na nią zapotrzebowanie. Niezłe, bb

Specyficzny erotyk. Jednak podoba się :) 

Beta_b: wyłapałaś sedno, dziękuję. 

Czarek Płatak: Dzięki :-)