(na razie bez tytułu)

Wszak utwór nie całkiem gotowy.

Ale gdy będę Wam chciał pokazać jedną literę, usprawiedliwiając się, że  to "utwór nie całkiem gotowy", to mnie powstrzymajcie.

;-)

Nie wiem, ale pierwsze skojarzenie: obóz koncentracyjny (KL)? Może zbyt grube skojarzenie? Ale na razie nie mam innego pomysłu. Może jest jakaś trzecia i czwarta litera... k-l-o-c (ek)? Widzę, że idziesz w stronę konceptualną... 

Może tytuł by jakiś kontekst nadał...

Mam podobnie, jak @Krakelura, ale pierwsze skojarzenie, to neofaszystowskie symbole, kojarzące się niestety jednoznacznie, potem KL-Warschau. Dlaczego przemilczany?

No, tak poszło. Z poety neolingwistycznego przeobraziłem się w eksploratora poezji konkretnej, że tak szumnie powiem w neokonkretystę. Z wielu nurtów ten wydaje mi się jakoś najbliższy. Będzie gotowe, to i tytuł się objawi.

BTW szukam miejsca, gdzie mógłbym zlecić wykonanie takiego czworościanu o wysokości 10 cm, z drewna lub plastmasy, z nadrukiem liter.

@Witold Szwedkowski Mogę Ci dać telefon do kumpla, oczywiście za darmo tego nie zrobi, ludzie po ASP też muszą z czegoś żyć :) Zadzwonisz do niego i się dogadacie, albo i nie. To już między wami. Tylko muszę go uprzedzić że zadzwonisz, bo on czasem z pewnych względów nie odbiera od nieznanych numerów, więc najlepiej jak najpierw napiszesz mu sms z wyjaśnieniem kim jesteś i że telefon masz od "Miśka" ;)

Taaaa, po lewej czarna wrona z kwadratowym wieńcem, po prawej fragment swastyki,  porażające nawiązania, zdębiałam...

Łał!

Faktycznie tok myślenia niektórych odbiorców poszedł w taką stronę, że można zdębieć.

Ciekawe dlaczego?