Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Postradaliśmy zmysły


Tomasz_Biela

Rekomendowane odpowiedzi

sprawny

wzrok ocieplony watą szklaną

nie będzie już widział wyraźniej

przenikliwie zwrotny

obijając się we mgle lęków

wraca wsysając otoczenie

do czarnej dziury źrenic

słuch nie będzie bardziej posłuszny

mieląc ślimakami tony dźwięków

plotki nie będą już głośniejsze

pozwalając nam jeszcze słyszeć myśli

dotyk nie będzie mocniej dotkliwy

brudnymi łapami głaszcząc

nerw społeczeństwa

węch nie będzie tak dokładnie

wywęszony będziesz czuł

tylko siebie z ręką w nocniku

smak nie będzie tak smacznie głodny

tak cierpliwie czekać przestanie

zniesmaczony naszym obżarstwem

 

przeczucie to szósty zmysł

najbardziej czułe z uczuć

zwłaszcza kiedy pieszczą to

głuchoniemi niewidomi i sparaliżowani

wtedy

 

niepełnosprawny

wzrok wnikliwie tnie mgłę

w źrenicy otoczenia

nie będzie już bardziej obojętny

jak teraz

słyszy każdy cień

omijając przeszkody

słuch widzi ślimaki dźwięków

pęknięte skorupy wirują

w ruchu zdradliwego powietrza

dotyk nie będzie już bardziej ciężki

wspaniały w dotyku

smak nie będzie bardziej syty

węch nie nakarmi zdrowych

zapachem szerszym niż

my sami za sobą ciągniemy

z ręką w nocniku który jak się wypełnia

wymieniają nam na pusty

osoby dotknięte chorobą

to wyrocznie – nasze uśpione koszmary

kiedyś mogą nas zaskoczyć

a nasz piękny uśmiech

nie będzie już mógł być

bardziej wypaczony jak teraz

 

boleśnie prawdziwy

stęskniony za zwyczajną radością

której nie doceniamy jako ludzie

 

bez defektów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pięknie napisane, smutne to życie i bez poczucia prawdziwego szczęścia, wszystko szarzeje, aż w końcu blaknie jak wspomienie. Niektórym wystarczy w tych sztucznych czasach, sztuczne szczęście na szczęście są ludzie co są po prostu szczęśliwi, bo wiedzą, że szczęście spada jednak z Nieba :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

        W tym cała rzecz, że logiką płata czasami figle artystom OBRAZ, wywrócił  farby kwantem fizyki, chemii — człowieka zakrył kolorem   Ponoć w Mordnilapach właśnie zachowany czar w języku daje myślom możliwości postrzegania tego wątku w sztuce malowanej — O bok! Mózgu   Dzięki bardzo, że zechciałeś się przyjrzeć całości, jaka daje więcej pytań niż odpowiedzi, na których głównym filarem — tak mi się wydaję —  jest środkiem.   Pozdrowienia!
    • @Starzec wierzyłam kiedyś w ludzi i w nich pokładałam nadzieję, ale to minęło, bezpowrotnie, przestałam być naiwna:P nie tęsknię, za tym stanem
    • wziął ją na chatę wuja toma przebywał akurat w delegacji będącej nieprawdopodobną wersją dla byłej żony   poszła pomimo oporu   komórek odpowiedzialnych za niedożywienie dzieci w etiopii, o których nigdy nie słyszała   rozwinęła się na dywanie w tym mieście nieobiecującym  niczego oprócz hot dogów   (beagle nie wiadomo dlaczego zostawiają sierść nawet na firankach doklejonych rzęs)   wreszcie dostała coś od życia a tampon pęczniał od pytań czy to jest sznurek czy dalej tylko ruchanie   była dobra z patomorfologii i umiała zakładać włosy za ucho od kubka z napisem legia pany bo sama wywodziła się z chłopów po modnej zmianie płci   zamrugał koniec kiedy utopili się pomiędzy jej nogami nie zostało mu nic innego   jak założyć niebieskie majtki na głowę dać jej pęto kiełbasy i wyrzucić ją na bruk                                                                                                                                                                                                                                                         po złotych godach
    • @Tyrs jakoś pomału :) weekend to małe gotowanie, porządki, mam do skręcenia wieszak:) musakę wegetariańską będę piec:) kupiłam papaję z wysp kanaryjskich, banany też wysp, mam ochotę nawet na winko do tego:)
    • Ach żal Czemu żal? Postacie w cylindrach Postacie w tłustych lisach Ściany okrążone Ach żal nieposkromiony..    Ach żal  Czemu żal?  Czarno białe kręcą kino Ja z pomalowaną dziewczyną Kręcę tan Łódzki tan..    A nad rzeczką Jak niteczka Moje zmysły Wieńczą myśli..   Ach to żal Łódzki żal Zwiewna halka  Taki bal..  
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...