Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Gdy sądtrakiem życia jest piosenka Jacka White'a


jan122

Rekomendowane odpowiedzi

teraz kocham się w kimś innym i kocham kogoś innego*, ale kiedyś kochając się w Pomidorze (tak, nie żartuję) i idąc z punktu a do b, przechodziłem koło garaży. Zdjąłem okulary, wziąłem rozbieg i uderzyłem w ścianę. Garażu. Burroughs stwierdził, że miłość to najnaturalniejszy lek przeciwbólowy. Być może, bo zaczęło boleć dopiero na drugi dzień. Na pewno ma jedną zaletę: nic nie musi mieć sensu i nikomu nie trzeba się tłumaczyć, jak się kocha, nawet samemu sobie.

*też kogoś innego, jednym z powodów mojej niemonogamiczności jest to, że zbyt łatwo się zakochuje i zbyt trudno się odkochuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...