Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Białyimłody

Rekomendowane odpowiedzi

Wstaje z łóżka jest godzina 5:50. Schodzę po schodach i spoglądam przez okno. Widzę ciemność. Słońce jeszcze nie wstało. Na wręcz czarnym niczym smoła niebie widzę małe światełka - samolot. I znikam. Znikam pogrążona w swych myślach i marzeniach. Myśle o samolocie. O ludziach, którzy gdzieś lecą a może już wracają. A ja.....   A ja schodzę po tyć schodach nieprzytomna. Nieprzytomna i pogrążona w marzeniach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nie zrażaj się. Ten tekst wcale nie jest taki zły, jak na początek. Może to jest trochę dyskusyjne, czy jest to wiersz, ale rozpoczynając taką dyskusję należy liczyć się z tym, że może nie mieć ona końca.

A tak na marginesie... Bilety lotnicze nie są aż takie drogie. Czasami nawet za stówkę, można zalecieć dosyć daleko.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Nie chodziło mi tutaj o ceny biletów lotniczych. Bardziej o to iż  ludzie maja swoje obowiązki i czasem nie ważne jak bardzo chcielibyśmy być gdzieś indziej niestety nie mogą

Edytowane przez Białyimłody (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

P.S.: No i oczywiście ci, którzy latają niekoniecznie muszą być szczęśliwsi od tych nielatających. Wielu bardzo często lata z obowiązku i to wcale nie musi być dla nich jakaś przyjmność, choć tak wygląda z punktu widzenia peela.

Edytowane przez Sylwester_Lasota (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...