Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

***


Liryk

Rekomendowane odpowiedzi

Ziemia się kręci,

wszystko jak w zegarku.

 

Dzień dnieje pełną gamą marzeń, zmartwień.

 

Uśmiecham się zwyczajnie,

do światłocieni.

 

Na głowę mi upadł nadmiar piękna,

niosę ten dzień jak wiadomość o końcu wojny.

Artefakt odkupienia, chleb głodującym.

 

Z zamiarem na twarzy wypisanym,

Chowam się w złote światło

jesieni całymi dniami.

 

Świtami widać mróz z zaciętą miną,

jak przycina liście z krajobrazu.

Ptasie serca tęsknią i miękną.

 

Czas ucieka.

I niby nagle.

 

Jest na horyzoncie jej róż aureola,

Nadchodzi noc w gwiazdy strojna, nie zdziwi nikogo, jeśli

 zostanie na dłużej.

 

 

Zastanowimy się pewnie ponownie,

czym jest poezja.

 

 

 

 

 

Edytowane przez Liryk (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...