Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pan Nietoperz


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Nocek Bechsteina - krajowy gatunek 

 

 

niczym barwny motyl

spoczął pan na

moim toczku 
miękkim aksamicie
pachnącym bryzą
morskiej wioski

 

cudny krajobraz
dziewiczej przyrody
pagórki miękkim
mchem wyszyte
poranki cieplym
deszczem skropione

 

nasycił się pan
zwyczajną naturą
błoniaste skrzydełka
na oczach zawisły
pazurki w toczku
niepielęgnowanym

 

latał pan nisko
nocami nie wracal
słyszał moje myśli 
szarpał w sieciach
wytartej tkaniny
dbał o swój gatunek

 

zanim pan odleciał

dzikości natury
uległy me zmysły
poniosły wysoko
prędkością lotu
Nocka Bechsteina


świat stanął do góry nogami

 

Edytowane przez Gość (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...