Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Plastic island


Jan Paweł D. (Krakelura)

Rekomendowane odpowiedzi

Misiu, ptysiu, pysiaczku, pysiu – ale ty masz 
ślad węglowy, w dodatku niczego po tobie 
nie widać. Imponujące, jakby wszystko w maszt 
flagowy ci poszło, misiu, mocny jak korzeń, 

albo komin z pióropuszem białego dymu. 
Ptysiu słodki, poszłabym tym śladem za krawędź, 
która w tej chwili słońce jak arbuz przecina, 
kroi tylko dla nas i wykłada na tacę 

oceanu, gładkiego, lśniącego jak plama 
ropy. Pysiaczku, chciałabym z tobą pozostać 
na zawsze, na tej wyspie, gdzie rzuca cień palma 
na chłodne Martini. Moglibyśmy surfować 

nawet po zmierzchu. Pysiu, jak wyraźna wizja - 
wciąż surfujemy, niemal nie wychodząc z wody, 
a czyjeś oczy patrzą z brzegu, nasze widma 
przezroczyste widzą i wspólny ślad węglowy. 

Misiu… 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krakelura @Krakelura polecam Ci film Before the Flood. Bardzo rzetelnie zrobiony dokument przez Leonardo DiCaprio. Wiersz Twój, w istocie, porusza najistotniejsze dla nas kwestie- równowagi w ekosystemie...Niestety, jego degradacja,jest, procesem nie do zatrzymania.. Niech synonimem tej palmy będzie coś,co sami robimy dla planety- nie jem mięsa ( oddałam swój głos na zredukowane CO2).Fajnie piszesz, dużo widzisz...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Dag Dziękuję, również (prawie, bo od czasu do czasu zjem, zwłaszcza jak u mamy jestem, bo nie chcę jej robić przykrości) nie jem mięsa, wspieram finansowo Greenpeace, zbieram śmieci nad rzeką i kilka innych rzeczy. Choć wiem, że to chyba nei wystarczy, to muszą być szerokie zmiany systemowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...