Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Centrum Lublina w dniu 28 IX 2019


Janusz Józef Adamczyk

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Hmm, ja jednak się nie zgadzam, to jest krytyka środowisk LGBT, bo sama zobacz, autor, czy też peel, uważa, że tęczowi mają zły, ponieważ niefrasobliwy stosunek do życia, ponieważ chcą wyjść na ulicę, tańczyć, bawić się i czuć swobodnie, tak jakby nie dostrzegali powagi sytuacji, upostaciowionej przez wrogo nastawiony i agresywny tłum rzucający w nich i w policję jajkami. Tłum występuje tu w roli obrońcy życia i jego powagi, próbuje przywrócić sytuację, w której nikt o odmiennej orientacji ani odmiennych poglądach na kwestie sypialniane nie będzie mógł wyjść na ulicę i cieszyć się życiem, ponieważ nie jest to właściwa wobec niego postawa. Peel, bądź autor sugeruje, że taniec, zabawa, uśmiech i czucie się swobodnie na ulicy, nie są właściwe, być może nawet są groźne, a na pewno niecodzienne, natomiast właściwa jest powaga, ba, może nawet smutek i przygnębienie ciężarem egzystencjalnym? poczuciem obowiązku? Wobec kogo? wobec czego? Zdecydowanie wydaje mi się, że autor stoi po stronie tłumu próbującego powstrzymać marsz, rzucającego jajkami i wymachującego pięściami, utożsamiając go tym samy z normalnością, powagą i poczuciem bezpieczeństwa, nie sądzisz? A przynajmniej ja odczytuję wiersz w ten sposób.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Choć z drugiej strony w wierszu nic nie ma na temat tego agresywnego tłumu, ale sam go sobie dośpiewałem, jakoś tak samo się narzuca, jako pewne niedopowiedzenie w utworze... Cóż, poezja, można czytać na wiele sposobów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Don_Kebabbo Już bardzo dawno nie spotkałem tak subtelnego, tak bardzo wyważonego komentarza, jestem pod wielkim wrażeniem delikatności Pańskiego poetyckiego języka. Pozdrawiam.

@Alicja Kruczewska Aż chciałoby się zapytać: Pani Alicjo, a które to słowo/słowa mają przemawiać, o rzekomej afirmacji? Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Krakelura "Muszę przemyśleć jeszcze raz" - to Pańskie wyrażenie jest przecudowne! Tak rzadko spotykane w dzisiejszym świecie! Wielki szacunek dla Pana. Pozdrawiam.

@Krakelura "Zdecydowanie wydaje mi się..." - i słusznie, idealne wyczucie intencji autora (jest nim piszący te słowa) komentowanego tutaj wiersza. Podziwiam Pańską przenikliwość! Gratuluje i raz jeszcze pozdrawiam.

@Alicja Kruczewska A jeśli powiem Pani, że jestem ojcem (tzn. spłodziłem, - sorry za wyrażenie) dwóch synów i dwu córek bliźniaczek, to dalej będzie się Pani upierać przy swojej "diagnozie"? Abstrahując od dyskusji, upór Kobiet jest ciekawą, psychologicznie rzecz  biorąc, cechą, ale, z życiowego punktu widzenia, chyba raczej nie. Pozdrawiam raz jeszcze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy ma prawo do swego punktu widzenia. Pobieżnie przeglądając powyższe komentarze uderzyło mnie, że "środowiska LGBT", jakimś prawem nie mogą(!) podlegać krytyce(?). Interesujące.

Myślę, że interpunkcję można śmiało usunąć, ale nie będę się upierał.

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Alicja Kruczewska Ja nie powiedziałem, że "nie może być gejem", ale dałem do zrozumienia, że bycie ojcem czwórki dzieci, w tym bliźniaczek, to wyczyn nie byle jaki, a sam fakt chwalenia się takim dokonaniem, w kontekście dywagacji n/t LGBT, powinien - przynajmniej ja tak to czuję - być odebranym, jako wyraźne preferowanie tradycyjnego stylu życia, czyli kobieta + mężczyzna + ich dzieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A dlaczego do mnie to pytanie? :)))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Przede wszystkim jest ono źle sformułowane, moim zdaniem.

Gdybym miał jednak na nie odpowiedzieć, odpowiedział bym z pewnym zdziwieniem: Nie wiem. A dlaczego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tęcza jest zjawiskiem fizycznym a środowisko lgbt niczym nowym ba jest stare jak świat. Już w starożytności osoby tych orientacji były królami, cesarzami i wodzami itp itd. Nie będę wymieniał ot np ta królowa Egiptu która objęła stery lata przed Ramzesem Il.To nic nowego i zwyczaje były podobne tylko nie maszerowali. 

Niech sobie maszerują to przypomina ruch hipisów z lat 70-tych gdy jeszcze trwała wojna w Wietnamie.

Bardziej niepokoi zjawisko kopania ludzi przez łyse pały które drą mordy o jakichś wartościach chrześcijańskich a taki łysy kibol ma owe wartości centralnie w... 

Niby 21 w centrum Europy a zachowania wprost ze średniowiecza. 

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Alicja Kruczewska Dziękuję Ci za wartościową wymianę myśli. Pozdrawiam serdecznie.

@Saint Germaine @Alicja Kruczewska Dziękuję Ci za wartościową wymianę myśli. Pozdrawiam serdecznie.

Do @Saint Germaine: Tak, "nie maszerowali", ponieważ wówczas nie było mediów i nie mogli się skrzyknąć, dzisiaj wystarczy kilka minut, aby zgromadzić "tłum", "każdy tłum". Mnie nie obchodzi kto, z kim, jak żyje?, ale jeśli ktoś naśmiewa się z mojej wiary (jak ona nie byłaby), to mam do tego kogoś pretensję, moim zdaniem - uzasadnioną. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • @Dekaos Dondi Na mój gust aż tak, również pozdrawiam ;)
    • @Leszczym ↔Dzięki:)↔Ojej! Aż tak!→Pozdrawiam:)
    • Przekazać piękno czy zabić? Treści ukryte między wierszami. Ukazać czy pomścić? Zniknąć czy zapomnieć? To coś, co powinno się nie odzywać, a co najwyżej cicho o sobie upomnieć.   Chciałbym wstęp, a raczej apostrofę do muzy napisać i streścić ją nie przesadnie, lecz względnie. Dzisiaj jednak to tylko brednie, za które zostałbym wyśmiany. Powiem, więc jedno na przekór: Modlę się o wychowanie dobre  i zdrowie polskiej oświaty.   Muza niby początek wielki. Muza niczym Courbet z jego L'Origine du monde. I tak żaden wzrok twój nie ujrzy tego upragnionego początku wszechświata. Zwracam się więc do Ciebie, tak samo mocno jak Ciebie się wypierałem, by muzo ma  zniszczyć i stworzyć to co nazywałem światem.   Zniszczyć toksyczną relację między poezją i filozofią, a przynajmniej ostudzić strudzone myśli Platona. Żeby to wszystko nie nazywać pracą. Żeby to stale wzrastało w potrzebie. Żeby zniszczyć idee stworzone w niebie.   Sceptycy unieszkodliwili tanie opowiadania romantyczne. Znikome rysy ludzkie. Wszystko wykalkulowane, etyczne. Nie chcę błagać o czyny przykryte kołdrą nihilizmu. Sam tak miałem. Wszystko tylko z ukrytą nędznie wścieklizną. I uczucia błahe narzucone bliźniemu. Trochę się cofnąć w czasie. Przeczytać Spinozę. Może ta Etyka w końcu ukorzy wysublimowane twarze pogrążone w ciągłej ocenie przez pryzmat własny. Zniszczyć i zapomnieć. Tylko śmiech  przez chorobę ukształtowany i wzgardzony jednocześnie. Jak utrzeć nosa innym i zniknąć bez śladu?   Muzo wskaż mi nadzieję kolejnego westchnienia. Nic nie warte słowa. Czyny skandaliczne, trwoga. Wszystko w przestrachu. Wszystko w oparciu o gniew. Tam gdzie mediacja wywołuje jedynie śmiech. Kieszonkowe wyliczanki. Błagam o skruchę. Nie ma miejsca na raj w miejscu, w którym  z ludzi wysysa się duszę. Sprzedajny krytycyzm. Tam gdzie najgorszy artysta góruje nad najlepszym recenzentem.      
    • @violetta egoizm i egocentryzm kontrolowany ... jestem jak najbardziej za ;) Pozdrawiam.  
    • W bluesie, luzie i bluzie koloru blue ala rozchmurzone niebo twój świat potrafi pragnienie dać. Seranon, 24.04.2024r.    
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...