Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Niemowlę


Tomasz_Biela

Rekomendowane odpowiedzi

niemowlę które kiedyś płakało

rzewnymi łzami wypełzając z łona matki

poplamione jej krwią 

dłonie umywa

przeobraziło się w laleczkę chucky

wypchaną kołtunami złomu

 

pęka w szwach

uśmiech jeden z pierwszych już

nie istnieje

spojrzenie które kochał

cały świat teraz

nienawidzi obrzydliwie

nauczono nas zamykać

oczy ducha

 

niemowlę które nosisz

w tobie nie obudzi się

póki nie zaczniesz

doceniać 

daru życia

 

czasami chociaż

poudawaj że raczkujesz

poprzez ten bałagan

przecież i tak

nie nauczymy się do końca

chodzić bezbłędnie

za to potrafimy liczyć

upadki

 

czasami boli nas kręgosłup

to niemowlę się wierci

czasami chcemy coś powiedzieć

zmęczeni altruizmem

wtedy ono ciągnie smoczek

próbując zasnąć

poddaje się

oddychając coraz spokojniej

 

w naszym garbie 

w bólach

reumatycznych zniekrztałceniach lustra

defektach ciała i umysłu

 

na drodze starzenia się

kurczymy całe swoje doświadczenie

do rozmiarów beztroski

tylko w ten sposób

spokojnie odejdziemy pozostając

 

dzieckiem

które było kiedyś szczere do bólu

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Tomasz_Biela (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Tasiemce ? Formę uzasadnia przekaz tak mi się wydaje przynajmniej. Filozof co do tego że rodzimy się źli może I trochę fantazjował ja bym raczej twierdził że rodzimy się nieświadomi niczego. A co do humanitaryzmu zapewne miał racje. co do wieszania to raczej podpowiadam że kiedyś od poczęcia byliśmy niewinni, czas pokazuje jak tak na prawdę to się formuje.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

W Księdze Rodzaju jest trochę o tej zależności zła i dobra od samych narodzin.  Po zjedzeniu owocu z drzewa poznania dobra i zła, Bóg rzekł: ,,Oto Adam stał się jako jeden z nas, znający dobre i złe", ale przecież przyczyna leżała (a właściwie pełzała) już na Ziemi stworzenia. Postać zwierzęca jest tam nieprzypadkowo, bo bliżej natury każdych stworzeń, to i faktycznie możemy rodzić się nieświadomi i niewinni (jeżeli nie grzech pierworodny), ale w kulturze tak to już jest, że przejmujemy winy i zaczyny naszych przodków. Trochę jak Izaak Abrahama itd. W każdym razie człowiek nie wiedział, że szatan to wąż, czyli nieświadomość. Ale to dobrze, bo czasami nawet błoga ta nieświadomość ;) 

Pozdrowienia! NN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Kiedyś zaglądałem do tej księgi, jest bardzo mądra, I to tyle. Człowiek nie musi być fanatykiem religijnym, czy też wierzyć, akurat w Boga aby być dobrym. Wierzymy bo tak nam wpajano, że jest Stwórca. Ja wierzę, że coś wyrzszego jest poza zasięgiem naszego umysłu, wierzę w istoty pozaziemskie I w obcowanie dusz. I staram się być dobrym. Do kościoła chodzę zwykle poza mszami, jeśli mam ochotę, tam, akurat się wyciszyć I pogadać z sumieniem.  Dzięki za poświęcony czas.

Pozdrawiam t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Dzięki Czarku, we mnie też tego dziecka nie brakuje. Musiałem to oddać w tekście. Tym bardziej cieszy mnie osobistość odbioru. O to chodziło, ale widać po ilości komentarzy. Nie każdy pojął tę ,dzieciniadę,

Pozdrawiam t.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...