Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Zaprzepaszczone sny


Koziorowska

Rekomendowane odpowiedzi

Zaprzepaszczone sny

 


Znów przelewam krew na papier;
kolejna piosenka nie ma nic do przekazania.
Jesteś zbyt piękny, aby cierpieć;
nie rozumiem, dlaczego wciąż tu jesteś.
Wreszcie znalazłeś w sobie dom;
dom, za którym tęskniłeś od urodzenia.
Może nadszedł czas, byś przemyślał swoją śmierć?
Żebyś zaplanował dalszą przeszłość?
Skąd w twojej czarnej duszy tyle cudownych snów?
Boże, zrozum mój strach –
po prostu Cię jeszcze nie znam.
Jesteś tak zachłanny, że nie rzucisz choćby kawałka nieba;
moje serce musi ruszyć własną drogą.
Otworzyłam oczy – czy to życie, czy wciąż jeszcze śpię?
Proszę, pozwól mi posmakować człowieka.
Tak, wiem, że to gatunek na wymarciu…
Tak mi przykro, choć nie żałuję za grzechy.
Niedomknięte usta przypominają o wczorajszym pocałunku.
Nie byłam go warta.
Proszę, zgódź się, abym zburzyła ten mur.
Będzie mi potrzebna jedynie odrobina niewinności
i zaciśnięte dłonie.
Nie poddam się, póki nie odzyskam
swoich zaprzepaszczonych snów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...