KatM Opublikowano 2 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2019 Raz pragnie rozszarpać na strzępy, wtedy chcesz unicestwić jej byt. Po chwili patrzy na ciebie spode łba, Ty zaś bezsilne stoisz wobec niej. Zaraz piątki z samym sobą zbijać każe, Gdy ty nie jesteś w stanie spojrzeć w swe oblicze. Bije po głowie, szarpie za fałdy, Spogląda z powagą, skinieniem ocenia. A gdy chcesz poddać się już, aby ucichła, Ona całuje, pieści zajadle. Wmawia ci piękno, krztusi cię dobrem. Nie bronisz się przed nią, przyjmujesz zaciekle. A gdy zaufasz, gdy spokój już zaznasz, Ona rozszarpie cię na kawałki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 2 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Września 2019 Interesujący, choć dramatyczny obraz wewnętrznej walki z samym sobą. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KatM Opublikowano 3 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Września 2019 @WarszawiAnka dziekuje, tak wyszło samo z siebie, ze środka. Pozdrawiam Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się