littlekinzi Opublikowano 31 Sierpnia 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2019 (Wiadomo jakim filmem zainspirowane) Jeden, dwa, trzy, cztery - parzysta szczęście przynosi. Światła gasną. Do głowy myśli tysiąc, zawsze bezczelnie się wprosi. Oczy zasną. Firana, delikatnie odgięta, już denerwować zaczyna. Umysł czuwa. Zielona i lekko zmięta, wszystkich zmartwień przyczyna. Dusza fruwa. Spod koca wyjdę, wstanę, wiem- życia już nie naprawię. Lampa błyska. Światło zapalę i wreszcie przeklętą firanę poprawię. Bańka pryska. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar_Talar_Talar Opublikowano 1 Września 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2019 Witaj - podoba m się głębia twojego wiersza - jest fajna... Pozd. Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
littlekinzi Opublikowano 1 Września 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Września 2019 @Waldemar_Talar_Talar Bardzo się cieszę :) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się