Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki
Wesprzyj Polski Portal Literacki i wyłącz reklamy

Prorok


Justyna Adamczewska

Rekomendowane odpowiedzi

Prorok

 

Zaczesał lew grzywę, 

naostrzył pazury, 

czekając cierpliwie 

ciemności burzliwej 

 

Ruszył, gdy nadeszła 

z wolna i niespiesznie 

gnu już nie ma skóry 

taki zew natury 

 

Hieny zachichoczą,

sępy czystkę zrobią,

król omiecie wzrokiem

i zaśnie ze smakiem,

bo przecież od wieków

Afryki prorokiem. 

 

J.A. 

 

Lato 2017 r. 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez Justyna Adamczewska (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Justyna Adamczewska Afryka w całej okazałości. 

 

W skasowanym wcześniej poście napisałem, że pewnie byłaś na najnowszym Królu lwie. Później jednak spojrzałem na datę powstania Twojego tekstu... ;-)

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Nieprawda. Samce czasami również polują. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

He, he, może i lenie, ale leń też czasami coś robi. Nie przetrwałby . Czasami są samotne samce, które dopiero szukają dla siebie miejsca, wtedy muszą polować. Zabija ją też małe z innych miotów, aby to ich geny przetrwały. 

Zmieniłam końcówkę, bo mi nie ten tego... Chyba lepiej. 

A mam , mam, mam ja ci wiele, np. "Hiena", "Geniusz bizona" - no nie o drapieżnikach, ale o zwierzakach. Mam tez "Zaczarowani rózami" to o drapieżnikach stłamszonych w cyrkach. Mam wiele, np. "Polowanie" 

"Polowanie" zaraz znajdę. 

Wędrowcze jest:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Zapodałam "Polowanie" powyżej, Wedrowcze. 

Marku, lwy - samce są żądne krwi, polowanie to ich natura, a gdyby tylko żywiły się tym, co upolują samice, to stałyby się czymś na kształt padlinożerców. Tak, to jest. 

Wędrowcze, dziękuję. Miłe, ze się podobało. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Czarku, niesamowity Jesteś!

 

I mówi do mnie jeden ze Starców: 
"Przestań płakać: 
Oto zwyciężył Lew z pokolenia Judy, 
Odrośl Dawida, 
tak że otworzy księgę i siedem jej pieczęci".
— Ap 5,5

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Wędrowcze oto "Hiena"

 

Pozdrawiam J. 

Czarku, Afryka kolebką 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nie umiem chyba w język filmu Wypada znać się trzeba przegryźć Ten jeden głębszy czymś soczystym Ostatni lot barowej ciemki Ostatnie tango na chodniku A w nas kitwaszą się domysły
    • @Dared pozdrawiam cię:)
    • @Nefretete   Problemem jakim jest dla mnie zjawisko o nazwie ‘Mordnilap’ jest przede wszystkim   brak zasadności jego tworzenia, bo rezultat wydaje mi się na tyle niedorzeczny,   i wątpliwy, że chyba się tym nie zainteresuję. Co nie znaczy, że innym to nie da ogromu   satysfakcji z ich tworzenia. Może brak mi jakichś połączeń/synaps regulujących tę   wrażliwość, stąd taka „ślepota” i brak fascynacji.   Niezrozumiała też dla mnie jest w tym przypadku metoda i cykl powstawania.   Nie ma bowiem (albo bardziej prawdopodobne, że ja nie łapię) zasady, dzięki której   dałbym radę to ‘zjawisko’ choćby w jakimś stopniu ogarnąć. Do wszelkiego rodzaju   „nadrabiania” jakiejkolwiek idei z reguły podchodzę sceptycznie, ponieważ wychodzę   z założenia, że jeśli istnieją zjawiska niewytłumaczalne, pozostawiam je z czystym   sumieniem właśnie w tej kategorii zjawisk, przeznaczając sobie tę ścieżkę na, być może,   inny byt z podobnym rodzajem zjawiska, jakim jest reinkarnacja :)   Niemniej również dziękuję Ci za miłą pogawędkę, jeśli cokolwiek zrozumiałem z   Mordnilapa/pu (?) znalazłem u siebie coś takiego:     - Art, na migi wdaj Ikarowi popęd i adres.   - Adres Alana?     - Ser da. Idę po piwo, raki - Jadwigi mantra.   - A na laser, da?  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

          Dzięki jeszcze raz, pozdrawiam.
    • @Somalija Hej, Ty wiesz, że ja nigdy nikogo nie skrytykowałem. Każdy ma prawo pisać. Część osób pisze na portalu fantastycznie, im zazdroszczę, ale i kibicuję, część tak sobie, część słabo. Ale mają prawo. Nigdy nie krytykuję. Nigdy niemal też nie oceniam. Chociaż czytam - wiem, kto pisze i jak pisze. Niemniej jednak wulgaryzajcę tekstu mogę zrozumieć u wielkich - vide! Bukowski. Z genialnym pisaniem. Ale połączenie tak naiwnego, słabego pisania z czymś obrzydliwym jest nie do przyjęcia. Po prostu. Dlatego mnie ruszyło. Ostatnio chyba tak stanowczo się wypowiedziałem, gdy Stachura  (świetny tenor i dobry człowiek) sciągnął Zenka do Teatru Wielkiego. Są pewne granice. Pozdr. serdecznie. Ptr
    • Niby niezłe, ale moim skromnym zdaniem, jeszcze ciut niedopracowane :)
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...