Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

uwięzione serce


Luell

Rekomendowane odpowiedzi

Próbuję łapać szczęście uciekające mi przez palce,

Usiłuję schwytać radości ostatki,

Biję się z emocjami i przegrywam w tej ciężkiej walce,

Próbuję się wydostać z przez siebie stworzonej klatki.

Czym jest to, co dla mnie tak odległe,

Czemu wciąż tego poszukuję?

Gdzie to szczęście tak przebiegłe,

Co nielicznych tylko odnajduje?

Gdzie ten sens, który życiu nadaje znaczenie?

Gdzie ten uśmiech, co przy nim się pojawiał

I siły, pewności znikło gdzieś wrażenie,

Nie widzę już jego wzroku, co duszę mą uzdrawiał.

Więcej nie zobaczę tych oczu zielonych,

Tego szczerego uśmiechu,

Moje serce nie wybije rytmów szalonych

Bo uciekłam z jego życia w pośpiechu.

By mógł być szczęśliwy, w cień się usunęłam

Nie bacząc na własne serduszko złamane

Bo, choć kochałam i pragnęłam,

To nie mnie mnie było jego serce dane.

Edytowane przez Luell (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...