Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

nie-haiku


Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.



Nigdy nie komentowałem cudzych utworów, nie mam dystansu, zawsze odbieram to bardzo dosłownie i wewnętrznie. Ale to Twoje "haiku" bardzo mnie zainteresowało, w mojej wyobraźni zrodził się taki obraz;

jesienny ranek
stos drewna pod komórką
cały wilgotny

lub

jesienny ranek
oparta na szopie dłoń
cała wilgotna

Prawda, że to to samo co napisałeś, ale czytelnik musi się domyśleć czemu drewno wilgotne, skojarzy porę roku ze zjawiskami zachodzącymi i sam wyciągnie wnioski. Pisząc pozostaw coś czytelnikowi.
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za komentarz! Rozumiem, o co Tobie chodziło, i to jest piękne, bardzo zmysłowe. Myśl, która skłoniła mnie do napisania tych trzech wersów, była zupełnie inna: przecież to drewno, co ma posłużyć do ogrzania domu, moknie, psuje się, marnuje, nie jest niczym przykryte. I pytanie: jacy ludzie tam mieszkają, że pozwalają na takie marnotrawstwo? To było moje kigo.

P.S. "Jesienne poranki" na razie mi się przejadły ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...