Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

W poczekalni


Ela Uher

Rekomendowane odpowiedzi

Ten blado-szary korytarz pachnie kolorem czystosci,

I nie ma tu miejsca by spoczac wsrod nieproszonych gosci.

Tu ciszy przeszkadza stapanie po kafelkowej posadzce,

skrzypniecie klamki, dzwiek dzwonka, wiec...robi cisza zasadzke.

Zasadza sie we wszystkich katach,

slizga po gladkiej podlodze,

zwisa z sufitu,

przylega do okna,

i jezdzi na hulajnodze...

To tutaj jest jej krolestwo,

tutaj nic jej nie zmoze.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim skromnym zdaniem rymy gryzą się z tematyką.

O ile dobrze wyczuwam autorskie intencje, to miała tu być zilustrowana 

toksyczność ciszy szpitalnego korytarza, poczekalni.

Ale ten nastrój gdzieś ginie zupełnie przez zastosowanie rymów, tego typu rymów.

Pobrzmiewa groteską, w moim pierwotnym prywatnym odczuciu niezamierzoną.

Ale oczywiście mogę się mylić.

 

Do tego - polskie znaki diakrytyczne - przydałyby się :)

Na razie tyle ode mnie :)

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam podobnie jak przedmówczyni. 

Jeśli to miało być poważne, skłaniać do refleksji, to użyta forma jest stanowczo zbyt lekka. Lepiej pozbyć się rymów i nawet drugą część lekko przerobić. Wygląda to trochę na jakąś upiorną groteskę, a chyba nie tak miało być? 

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...