odpryski

Pełznie. 

:)))) Justi - wiadomo - ziomalka!!! 3 maj się!!!

No i git. Do miłego. :))

Nawojko - nie jestem znawcą zwierzaków wszelakich - troszeczkę wiem o obyczajach piesełów i kotełów ;))

ale moja Kitku naprawdę potrafi pełzać - tylne  łapki ma  wyciągnięte za sobą, a przednimi podciąga się lekko, leniwie ciągnąc brzuchem po podłodze.  :D

:*

Zgodnie z definicją, może pełznąć nawet człowiek. Koty pełzają dosyć często, przeważnie właśnie skradając się.

Gdyby umknęło, to jeszcze raz:

W sumie, to nie rozumiem, o co ta burza :)

Pozdrawiam wszystkie strony konfliktu :) :) :)

Zespół Ozzy trzydzieści parę lat temu napisał i wykonał utwór ,,Bicie serc" jest tam - cytuję: ,,W kasynie gry usiądę sam, widelcem dziobiąc czas"... przecież wiadomo, że gość nie naparzał widelcem po zegarku  :))) tylko dłubał w mielonym by czas szybciej zleciał.

To nie konflikt ,Sylwku - to wymiana myśli - krytykę przyjmuję na klatę z pokorą - ale moja kocia NAPRAWDĘ pełza - wszystkiego dobrego, Sylwestrze.  :) 

Jak zwał, tak zwał :). Pozdrawiam :)))

No i nie musisz mi tego tłumaczyć :)

Nie do końca o to mi chodziło, bo ten kociak po prostu się bawi, ale proszę:

Pełzający kot :)

na licentia poetica

żaden demiurg

ani przepis

nie ma praw

by mieć coś

przeciw

;)

A czy Ty nie przesadzasz? Jaki konflikt? Bo nie zauważyłam!

Chyba nie widziałeś konfliktu.

Ja już dawno zapomniałam, że była rozmowa, a Ty o konflikcie? Nie przesadzaj:)))

:))))) 

To gadzina ;)

Koty nie należą do zwierząt pełzających, ale to nie znaczy, że nie pełzają. Np. Pełzanie dla człowieka (dziecka) to ważny etap w rozwoju. Pełzanie - przemieszczanie się bez używania kończyn :) Pozdrawiam.

czasami to też ostatni etap powrotu do domu

po wypłacie ;))

Dzięki że zajrzałeś, pozdrawiam również.  :)

Dziękuję bardzo @hiamonza odwiedziny oraz za serducho.  :)  Pozdrawiam wiosennie.