Oxyvia Opublikowano 22 Maja 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Fajnie, że zgadzasz się ze mną co do przesłania. :) "Na twardo" znaczy tyle, co na udry: każdy twardo upiera się przy swoim i nie przebiera w środkach. ;) Odpozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 22 Maja 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję za miłe słowo o wierszu, Mario. Według mnie "ciche dni" to zawsze mgła emocjonalno-toksyczna. :) Buziaki, Kochana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iskierka Opublikowano 22 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2019 Dziękuje za ten wiersz :) Też nie cierpię cichych dni o wolę raczej kłótnie. Choć najlepiej byłoby normalnie pogadać, nie zawsze się tak da niestety. Zostawiam plusik i pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 22 Maja 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dziękuję za poetycki komentarz, Andrzeju. :) O tak, mój ogród szaleje, a ja nie mogę się doczekać, aż będę tam mogła pojechać na całe wakacje! Wtedy dopiero odzyskam pełnię weny. Pozdrawiam! :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 22 Maja 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ano tak to jest. :) Siekło? Jeżeli ładnie, to wszystko OK. :) Dziękuję za fajny komentarz i pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 22 Maja 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2019 (edytowane) Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Deonix, jak miło Cię znów powitać pod wierszem! :) Bardzo chętnie zaglądałabym częściej, ale mało ostatnio piszę. Niestety czas mnie goni i trudno mi złapać oddech. Dziękuję ze silne wejście w świat wiersza. Osobiście nienawidzę cichych dni. Uważam, że nic tak nie pustoszy osobowości. Kłótnia jest o tyle lepsza, że przynajmniej wiadomo, o co druga osoba ma pretensje. Później na spokojnie można sobie wszystko wyjaśnić, zrozumieć się nawzajem, przeprosić, utulić... :) A ciche dni nie dają szansy na porozumienie. Bez tego zaimka jednak załamałby się rytm, a to wiersz regularny. Poza tym inaczej brzmi: "chciałabym ci opowiedzieć" niż tylko "chciałabym opowiedzieć". Pewnie masz rację. Pomyślę nad tym. Przyznam, że miałam kłopot ze skleceniem tego wersu i długo się nad nim głowiłam. Jak widać, mało skutecznie. Dziękuję i pozdrawiam Cię serdecznie. Edytowane 22 Maja 2019 przez Oxyvia (wyświetl historię edycji) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 22 Maja 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Baaardzo dziękuję za tak miły komentarz, WarszawiAnko! :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Adamczewska Opublikowano 22 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Oxyvio, jestem przy Twoim wierszu. Jakoś tak długo podchodziłam do niego. Ale jestem. Peelka bacznie obserwuje, wyciąga wnioski. To b. ciekawe strofy. Znajomość partnera, tzn jego psychiki - zniknęła - bije z wiersza niepewność, a przecież to bliska osoba, b. bliska. : Niespokojne i krótkie mam sny (...) głos się sztucznie odbija od ścian (...) Nie wiem, czemu zamarzłeś tak bardzo Co ważne, Peelka mówi też o swoich potrzebach, a to dobry znak, choć mówi, milczeniem. Wiersz sprzed pół roku, może już "ciche dni" minęły? Życzę tego i pokładam nadzieję, ze jest dobrze. Pozdrawiam J. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 23 Maja 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Justyno, bardzo Ci dziękuję za pochylenie się nad wierszem i za troskę o nas. Tak, kiedyś Andrzej urządzał ustawicznie ciche dni - obrażał się nie wiadomo o co i nie odzywał po kilka dni z rzędu, a ja nie wiedziałam, dlaczego, i nie mogłam wyciągnąć od niego odpowiedzi. Ale robi to coraz rzadziej (od października chyba się nie powtórzyło). I to bardzo dobrze o nim świadczy. Ja z kolei jestem ekstrawertyczką i to nie ja milczę o swoich potrzebach, tylko on. :))) Kiedy mnie coś zaboli czy dotknie, to natychmiast muszę to wyrazić słowami (najczęściej nerwowo; spokojnie mogę na ogół tylko pisać). :) Ale uważam, że to lepsze od milczenia i duszenia w sobie złych uczuć, kiedy partner nie ma pojęcia, o co chodzi. Jednak nie musisz się o nas martwić, Kochana. Dogadujemy się i zawsze w końcu tak było. Uważam, że w sumie jesteśmy naprawdę zgraną parą. Pozdrawiam Cię serdecznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Don_Kebabbo Opublikowano 23 Maja 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 23 Maja 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Ładnie i ok, acz co do wersu z bólem podpinam się pod opinie Deonix ;) Pozdrawiam i... wbijaj szczęściej ;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Oxyvia Opublikowano 27 Maja 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Dzięki. Myślę o tym wersie, myślę. I postaram się wbijać częściej. :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się