Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Etna (Erotyk)


Bogdan Brzozka

Rekomendowane odpowiedzi

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Brzmienie mamy różne, dosłowne, metaforyczne, a i cisza ponoć ma swoje :)

Więc także jego odbiór może być zróżnicowany :)

 

Jeśli chodzi o 3. wers to z pewnością to wzruszenie przenosi środek ciężkości tekstu

w inne miejsce, ale co do tego, czy to jest lepsze od prototypu - nie jestem przekonana :)

 

Co do zaimków, to też nie jestem zagorzałą zwolenniczką ich nadużywania,

ale w tym tekście mi nie przeszkadzały.

Czasami nasycony roztwór może zadziałać jak lekarstwo :)

(nota bene akurat przeszło mi przez myśl,

że się niesłusznie uczepiłam "zapijania prochami" w jednym z Twoich tekstów :)).

 

Ech, znowu się ubazgrałam, pewnie niepotrzebnie

i nie wiem nawet jak zgrabnie ten mój wywód ukończyć,

więc może tylko Ciebie i Autora pozdrowię i zniknę :)))

 

D.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

A to akurat prawda:) 

Ino nie, że się niesłusznie uczepiłaś, tylko że roztwór może zadziałać jak lekarstwo:D Tak co by my się dobrze zrozumiały;)

Pomimo wszystko, fajnie się jednak czasami różnić w opiniach, bo to pokazuje jak różnie podchodzimy do tekstu, jak go interpretujemy. Wymiana opinii czy poglądów jest ciekawym doświadczeniem. Dziękuję za odzew Deonix:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

Odpowiem żartobliwie.

 

weź już Bodzio nie kombinuj
niech się wiersz odleży
wypij sobie flaszkę ginu
wtedy się z nim zmierzysz

 

może przyjdzie ci ochota 
lub co lepsze wena 
póki co na trzeźwo zobacz 
że to sensu nie ma:P

 

Pozdrawiam serdecznie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Nie wiem, co tam bajdurzysz o Gierku. Że, co? Że 1 maja? Święto to wprowadziła II Międzynarodówka w 1889 roku. Dla upamiętnienia krwawych strajków robotników w USA, w Chicago, a nie w Moskwie. Chodziło min. o wprowadzenie 8 godzinnego dnia pracy (bo wcześniej trzeba było harować niemalże do upadłego, chyba, że chciałbyś zapier…ć 20 godzin na dobę w kopalni czy hucie) Przypomnę, że w kongresie II Międzynarodówki brali udział min delegaci z PPS z Mościckim, czy Piłsudskim w składzie. To tak a propos.   A to, że to święto przejęli później towarzysze z PZPR to już jest inna sprawa.
    • Piękny wiersz, jakkolwiek przeciwniczką wszelkiego kopcenia jestem :) Klimatycznie, gorąco, obrazowo napisane.  Nawet W. Cejrowski, też wielki przeciwnik palenia przyznał, że to zwijanie cygar na udach to jest sztuka, trucicielska, ale jednak sztuka :)  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      A to traktuję trochę dwuznacznie, bowiem liście tytoniu trują także przez skórę,  z czego nie każdy zdaje sobie sprawę. U nas ludzie pracujący z tytoniem mają rękawice, maski i kombinezony, i to bynajmniej nie jest cosplay ;)   Miło było poczytać nastrojowy erotyk :)   Deo
    • @Krzysica-czarno na białym   Wielkie dzięki po dwakroć :)))
    • oto wiosna radosna eksploduje zielenią Edward Gierek hołduje cyborgom  i półnagim syrenom miliard gwiazd Drogi Mlecznej  czule wychwala PZPR a planety się śmieją  się śmieją  się śmieją Wanad. Aktyn. Bizmut. kwadryki łopoczą czerwienią jak sztandary na pochodzie 1 majowym w kinie Syrena film Jak zostać królem? nęci widzów korpuskularne promieniowanie łączy mostem pokoju Marsa ze Słońcem czy to sen czy jawa? czy to opowieść z radosnym końcem ? radujmy się bracia i siostry !!! in vino veritas!
    • Nad Dublinem słońce wstało W piękny ranek kwietniowy  Gdy zaczęła się walka o naród nowy Za swą Irlandię wielu życie oddało   Zagrzmiały ciężkie działa Pisarze, artyści, robotnicy W miasto wyszli irlandzcy ochotnicy  Dla nich wieczna pamięć i chwała   Szli szybko bo uciekał czas I tak go dużo nie mieli Każda chwilę życia oddać chcieli Za ten piękny irlandzki kras   Sprawa z góry była przegrana Śmierć prosto w oczy im zaglądała Ze spojrzeń jasno wyczytała "Nie chcemy Anglika za Pana!"   A tym co życie stracili  W te burzliwe dni kwietniowe I opadli w spokoju w listowie Wszyscy zazdrościli      Bo jakże miło pod własnym niebem  Na własnej ziemi i za kraj swój  Żyć, umierać i ruszać w bój                            
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...