Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ostatni sen


Koziorowska

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatni sen

 

 

krew żyzna krew samolubna

w moich żyłach posłusznie bieży

dlaczego sen ten pielęgnuję

jakby z miłości do strachu?

pojutrze pogrzeb mojego wiersza

narodził się martwy

 

śliną kwaśną śliną białą

wypełniam zmarszczki duszy

znak że wciąż jeszcze żyję

 

śmierć je mi z ręki

 

boję się cienia

zostaję sam na sam z pragnieniem

którego nie chcę pamiętać

 

nowy dzień przeciska się przez szparę

między firankami

udaję niczego nie zauważyłam

mylisz się nie płaczę

wyczerpał mi się zapas łez

 

śniłeś ukrzyżowano mnie

szukasz w sennikach znaczenia

 

przygotowuję się do snu

mam nadzieję że będzie to sen ostatni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdecydowanie bardziej poetycki,

niż inne Twoje do tej pory przeze mnie przeczytane,

widzę, że wzięłaś sobie do serca uwagi ludzi, którzy pisali, iż nadgadujesz

i narracja stała się tu bardziej wierszowa i, że tak powiem brzydko - wpyskostrzelna.

 

Ale nie wiem, czy to słuszny kierunek, wiesz?

Masz dobre pióro do prozy, szkoda by było je zmarnować,

ja pewnego razu się uwzięłam, aby pisać wierszem i teraz już opowiadanie ciężko mi sklecić,

a kiedyś przychodziło mi to z lekkością i swobodą. I czasem naprawdę źle się czuję z tym,

że nie umiem prowadzić powieściowej narracji tak jak niegdyś.

Twoja precyzja i umiejętność osadzania treści w czasie i przestrzeni w prozie sprawdziłaby się z pewnością,

w wierszach zazwyczaj komuś jest czegoś za dużo. Może niepotrzebnie tak bardzo chcesz tej poezji?

Przecież proza nie jest w niczym od niej gorsza... Ale to tylko moje przemyślenia, nie musisz ich podzielać ani się do nich stosować, rzecz jasna. Tyle dygresji.

 

A co do powyższego tekstu, to ciekawe obrazy i wciągająca narracja,

mam jedno zastrzeżenie techniczne:

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

dobrze by było tu moim zdaniem wcisnąć "że" pomiędzy "udaję" a "niczego",

albo oddzielić od siebie te dwa słowa enterem, zależnie co chcesz przekazać,

bo w obecnej formie wers ten przy lekturze brzmi dla mnie kostropato.

 

Pozdrawiam,

 

D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Deonix_ 

Dziękuję Ci za tak wartościowy komentarz.

 

Co do prozy... Owszem, próbowałam wielokrotnie pisać opowiadania, raz wyszła mi z tego powieść... Zrezygnowałam jednak z powieściopisarstwa, bo zwyczajnie nie miałam do niego cierpliwości i prędko się nudziłam. Jeśli chodzi o wiersze, nigdy nie miałam słomianego zapału. Pisanie prozy po prostu nie daje mi przyjemności, a wręcz przeciwnie. Mój przyjaciel powiedział mi, że "w moich wierszach czuć moją duszę". Zapamiętałam jego słowa.

 

Nie oczekuję, że wszystkim będzie się podobała moja twórczość. To by było dziwne i nienaturalne. Normalne jest, że jednemu przypada do gustu, drugiemu - nie.

 

Wracając jeszcze do tematu prozy. Wrzuciłam do sieci parę fragmentów tej mojej pisaniny, ale nikomu się nie spodobała. Dlatego wybieram klecenie wierszydeł.


Pozdrawiam serdecznie, miłego wieczoru. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...