Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Walka ze śmiercią


Marek.zak1

Rekomendowane odpowiedzi

Czekam, aż mnie stąd zabierzesz,

i zakończę życie moje.

Może mi w to nie uwierzysz,

wcale ciebie się nie boję.

 

Wezmę twoją zimną rękę,

spojrzę w oczy tak głęboko,

drugą dam ci cios na szczękę,

albo palec włożę w oko.

 

To zapewne cię zaskoczy,

bo tu przyszłaś gdzieś tam z dala.

Mój cios zaraz cię zamroczy,

a ja wrzasnę: won, spierdalaj!

 

Edytowane przez Marek.zak1 (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


×
×
  • Dodaj nową pozycję...