Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Rozmyślam nad wagą warsztatu


Pan Tarhej

Rekomendowane odpowiedzi

Ja kwitnę, 
A gdzieś dusza moja, choć w weny sowita, klatkami tłumiona zamiera,
Brak formy,
Gdy treści obfitość skądś we mnie się bierze i w odrzwia umysłu napiera,
Nie wzrosnę,
A każdy artysta swój kwiat wytęskniony, starannie formami podpiera ,
I wiem że 
Struktury, pokory, czekania wymagam i pielęgnowania  natchnienia 
Ja chciałbym 
By w głąb niepewności się dostać, potrzeba  by sycić drobiny pragnienia,
A strach mi 
Wbrew odczuć i mrzonek, do sztuki tęsknoty,  na średniość mój umysł opiewa 
Do sedna 
Przechodzę, szczegóły na nigdy, ogóły zaś zawsze na tak,
Gdzie sięgam pamięcią to treścią chcę śpiewać, a formy od zawsze mi brak. 

Edytowane przez Pan Tarhej (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiersz ciekawy, ale rzeczywiście "nieuczesany". Czy Autor zmaga się z tematem, czy droczy z czytelnikiem przez celowy zabieg? Tak czy inaczej - warsztat wiele znaczy. :) I trzeba nad nim pracować. Po to zresztą tu jesteśmy.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez WarszawiAnka
korekta (wyświetl historię edycji)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Mam dwie rady:

1) poczytaj utwory znanych (ulubionych ?) poetów - i spróbuj wczuć się w rytm

2) najpierw zapisuj luźne myśli, tak, jak się pojawiają w umyśle, a później próbuj je uporządkować, poeksperymentuj z nimi...

 

Pozdrawiam i życzę powodzenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się, interesujący utwór,

początkowo nie byłam przekonana do zapisu, ale nie jest on bezzasadny.

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

literówka;

 

druga literówka;

nie bardzo mi ten fragment leży pod względem gramatycznym, opiewanie łączy się raczej z przyimkiem "w",

albo narzędnikową formą rzeczownika (opiewać czymś), ale nie jestem pewna na sto procent, więc nie wierz bezkrytycznie w to, co napisałam.

to "na nigdy" nie koresponduje mi z tym "na tak",

gdyby chcieć to zrobić konsekwentnie, to wymagałoby to pewnej ingerencji:

 

propozycja nr 1:

 

Przechodzę, szczegóły na nie, ogóły zaś zawsze na tak,

Gdzie sięgam pamięcią to treścią chcę śpiewać, a formy od zawsze mi brak

 

propozycja nr 2:

 

Przechodzę, szczegóły na nigdy, ogóły zaś zawsze na teraz,

Gdzie sięgam pamięcią to treścią chcę śpiewać, a forma wciąż bliska jest zera

 

Przy czym zaznaczam, że są to wyłącznie propozycje, do których nie masz przymusu się zastosować,

jeśli zechcesz coś tu pozmieniać, to zawsze możesz (a nawet powinieneś!) zrobić to po swojemu :)

 

Kłaniam się,

 

D.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję pięknie za rady, literówki już poprawiam

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

ale "pielęgnowanie" chyba zostawię. Właśnie, tak mi się wydaje "płynniej".

 

Tutaj bardziej chodziło o korespondencję pomiędzy nigdy i zawsze, to "na tak" chciałem żeby się odnosiło do obu, ale faktycznie że dziwnie to brzmi :D. Może poprawniej będzie: "Szczegóły są nigdy, ogóły zaś zawsze, na tak", albo : "Bo szczegóły nigdy, ogóły zaś zawsze na tak" Inaczej ciężko mi to napisać, bo psuje mi się rytmiczne fengshui w głowie. Myślę że usunięcie tego pierwszego "na" powinno zadziałać lepiej. Jak myślisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

 

Co do usunięcia pierwszego "na", to dla mnie ok,

ale już takie wstawki jak "są" i "bo", to dla mnie zapchajdziury, nie ma konieczności moim zdaniem ich tam wciskać,

rytm się bez nich nie sypie. Ale może słyszymy inaczej, więc się nie narzucam, tylko odpowiadam na pytanie,

żeby później nie było :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się


  • Zarejestruj się. To bardzo proste!

    Dzięki rejestracji zyskasz możliwość komentowania i dodawania własnych utworów.

  • Ostatnio dodane

  • Ostatnie komentarze

    • Ciekawa podróż bohatera przez życie, wzbogacana wspomnieniami i refleksjami, jak w życiu każdego z nas. Dwa drobiazgi:  

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

      Jeszcze nie spotkałem pijanego, który wyznałby otwarcie, iż jest pijany, a wprost przeciwnie: im bardziej pijany, tym uparciej utrzymuje, że jest trzeźwy.   To chyba jakiś specjalny wagon, gdyż przedział pierwszej klasy miał sześć miejsc do siedzenia, a przedział drugiej klasy osiem miejsc. Obecnie na większości kolei europejskich obydwie klasy mają po sześć miejsc. Ale ogólnie całkiem niezłe.

      Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość.

    • ,, Boże, mój Boże,  czemuś mnie opuścił? ,,   niedawno wołaliśmy ,, witaj KRÓLU,,  a dziś ,, na krzyż z nim,,  i ukrzyżowaliśmy Jezusa    po ludzku w bólu żali się ON szuka pociechy u Boga Ojca  zawierza się Mu całkowicie   ,, niech się stanie jak Ty  chcesz, a nie jak Ja chcę…   do końca jest Człowiekiem    umarł jak każdy z nas  to jedyna droga do domu Ojca tam nas oczekuje  idźmy do Niego z ufnością    Jezu ufam Tobie    2022 /2024 andrew  cytaty Ps. 126, Piątek  dzień męki i śmierci Jezusa
    • Wiejskie kościółki Małe, drewniane Duże, murowane Na tych poddaszach wiją gniazda jaskółki   Msze wieczorne, czy te nad ranem Na radość ślubów, na rozpacz pogrzebów Schodzą się ludzie ze wszystkich brzegów W tych ścianach modlitwy zamurowane   Blask wpada nieśmiało przez świetlik Oświetla wiernych oczy I policzki, które czasem łza zmoczy W tych oczach - mętlik   Obok kościółka, mała aleja Tłumy dusz, nie wiadomo skąd Ktoś w ich dusze ma jednak wgląd W tych duszach - nadzieja   Biją głośno kościelne dzwony Ciche łkanie przy pustym grobie Cmentarną ziemię wróbelek dziobie W tej ziemi, z tych łez, wyrosną klony   Wiejskie kościółki Ptakom - schronienie Ludziom - zbawienie Zapewnią te małe przyczółki    
    • życie pozagrobowe pierwsi  wymyślili Egipcjanie    niezwykła obietnica  i odpowiednia administracja  trzyma naród w zaprzęgu  kapłani mogą wydłubywać ludziom oczy  rabować grobowce    wiara jest najważniejsza    na czas budowy domu osadnicy  okopywali się w żywej ziemi  gościnność bezkresnej Wirginii  to ataki Indian chorób i komarów  pierwszy rok decydował o wszystkim    dziś ich prawnuków fentanyl wlecze ulicami  i żywcem wciąga pod ziemię    wiara przyciąga nadzieję    w noc poprzedzającą jej urodziny zostawił na schodach skrzynkę  poćwiartowane ciałko ich syna  to miał być prezent    wiara i nadzieja z czasem rodzą    miłość             
  • Najczęściej komentowane

×
×
  • Dodaj nową pozycję...