Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. beta_b Opublikowano 17 Marca 2019 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2019 (edytowane) mówią: żyj tak, tak by śmierć miała przyjść jutro kolejny poranek a ona nie przychodzi tyle energii wkładamy w codzienne umieranie że nie starcza już na życie Edytowane 26 Marca 2019 przez beta_b (wyświetl historię edycji) 17 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Franek K Opublikowano 17 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Świetne. Tylko literówkę popraw. Jakby. FK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Franek K Opublikowano 17 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Chyba że tak miało być... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beta_b Opublikowano 17 Marca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Poprawione. Dzięki Chciałam się zabawić konwencją, bo samo hasło bez kontekstu afirmuje życie, ale w całości tego wierszyka - łamie ogólnie przyjęte znaczenie. bb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester_Lasota Opublikowano 17 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2019 Ciekawa myśl. Moim zdaniem czegoś jej jeszcze brakuję do zostania pełnowartościowym wierszem, ale i tak polubiam ;) Pozdrawiam serdecznie i idę żyć :) 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maria_M Opublikowano 17 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2019 Tak. Ciekawa myśl, ale nie utożsamiam się z nią. Mam tyle energii na życie, nie na umieranie. Pozdrawiam serdecznie :)))) i cieplutko. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Franek K Opublikowano 17 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. To trzeba było zostawić. W pierwszej chwili myślałem, że pomyłka, ale później przyszła "lefteksja"... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldemar_Talar_Talar Opublikowano 17 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2019 Witam - łyk prawdy tu jest - trzeba żyć dziś bo jutro jest nieznane - nie wiadomo co przyniesie. Udanego popołudnia życzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jan_komułzykant Opublikowano 17 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2019 podobno umieranie zbliża do absolutu, codzienne wydaje się być w takim razie najlepszą drogą ku mądrości absolutnej (Zen?) :) Lubię takie wiersze Beto, udał Ci się bardzo. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlett Opublikowano 17 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2019 (edytowane) Mówią:umieraj tak, jakby życiemiało trwać wiecznieKolejny poraneka ono wciąż trwa.Tyle energii wkładamyw życie codziennieże nie starcza już na umieranie. Wszystko da się przedstawić w konwencji paradoksu :)) Buziaki :) Edytowane 17 Marca 2019 przez Marlett (wyświetl historię edycji) 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
8fun Opublikowano 17 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Gandhi powiedział: "Żyj tak, jakbyś miał umrzeć jutro. Ucz się tak, jakbyś miał żyć wiecznie." "Żyj tak, jakbyś miał umrzeć jutro.'' Oznacza ,że powinniśmy się cieszyć z naszego życia każdego dnia. ''Ucz się tak, jakbyś miał żyć wiecznie." Oznacza ,że bez względu na wiek powinniśmy się uczyć. Bardzo dobrze, bo mamy kolejny dzień życia "tak jakbyśmy mieli umrzeć jutro." Dla mnie niezrozumiałe. Możesz mi wyjaśnić ten paradoks? Pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
egzegeta Opublikowano 18 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 Beatko piszesz Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. tylko nie wiem, czy do tej zabawy dobrałaś odpowiednie klocki. Pierwsze wersy mimo, iż zawierają śmierć nawołują do intensywnego życia, to nic innego jak carpe diem - używać dziś, bo nie wiadomo co nam jutro zgotują bogowie. A Twoje dalsze wersy "ubolewają", że tyle wkładamy dziś w umieranie, że ......itd. Pytam - jakie umieranie? Chyba, że tytułowy paradoks tu się kłania, ale to raczej nie paradoks, tylko brak logiki, może niekonsekwencja, chociaż w wierszu wszystko jest możliwe. PS Carpe diem to jedna z nielicznych maksym, które mnie się nie imają i nigdy jej nie aprobowałem. Od dziecka słyszałem: - Żyj tak, jakbyś miał żyć wiecznie. Pozdrowionka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beta_b Opublikowano 18 Marca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Oderwane od części drugiej tak. Ale dlaczego początek nie może mówić o czekaniu na śmierć tylko na życiu? (bo to utrwalony schemat). Znaczy tu - czekanie na śmierć spala tak, że znowu poranek rozczarowuje. I znowu czekanie. Zbyt jesteśmy przyzwyczajeni do rozumienia frazy wg afirmacji życia. Ale może zabieg przekombinowany. Nie wiem już sama. Paradoksem jest życie w oczekiwaniu na śmierć, która nie przychodzi, a jednocześnie brakuje na owo życie już sił i energii z powodu ciągłego czekania na śmierć. Brak decyzji, w potrzasku. Ani tu ani tam. Ściskam Wiktorze, bb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beta_b Opublikowano 18 Marca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Sylwestrze, faktycznie, może to bardziej łamigłówka niż wiersz, tak z odbioru innych wnioskuję. I oby tak Maryś dalej. :) I tak jest. W każdą stronę. Założenia są potrzebne, ale bywa że i zbędne. Co jest lepsze? ;D Nie praktykowałam. I wiem, że mało wiem. A szczególnie w szczegółach ;), jakim jest życie. Pozdrawiam wszystkich ciepło, bb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beta_b Opublikowano 18 Marca 2019 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Bardzo fajny, błyskotliwy komentarz, odwrócone lustro. Chylę czapkę Marlett. 8fun, to zabieg celowy. W zdaniu powszechnie dekodowanym zmieniłam znaczenie. Żyj czekaniem na śmierć - to przekaz. To nadal życie, ale nie takie - jak je sobie wyobrażamy. Czy to już jasne? Biorę pod uwagę, że przekombinowałam... Pozdrawiam, bb Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jacek_Suchowicz Opublikowano 18 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 dobre ujęcie tematu Pozdrawiam :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 18 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 Twój wiersz jest paradoksalny podwójnie. Po pierwsze, Peelka wydaje się rozczarowana powtarzającą się nieobecnością śmierci, tak jakby była tym rozczarowana. Przypomina mi to czyjąś reakcję na kolejną informację o końcu świata: "Obiecanki-cacanki!" Po drugie: zajęci umieraniem, nie mamy czasu żyć. To niesamowite, ale niedawno myślałam dokładnie o tym samym, wyrażając to właśnie tak, jak Ty w swoim wierszu. Nie myślałam jednak, by o tym pisać, a teraz tym bardziej nie myślę, bo mnie ubiegłaś. :) Wiersz jest krótki, ale bardzo bogaty w treść - i może być bardzo różnie interpretowany. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WarszawiAnka Opublikowano 18 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. To też ma głęboki sens, zwłaszcza trzy ostatnie wersy. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
8fun Opublikowano 18 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2019 Zaloguj się, aby zobaczyć zawartość. Czyli, czekamy na śmierć - ona nie przychodzi, tyle energi wkładamy w czekanie, że nie starcza na życie. Myślałem, że pisząc "mówią" nawiązujesz do ogólnie przyjętego sensu tego powiedzenia. Drugie "przekombinowanie" moim zdaniem to tytuł "Paradoks" Błąd logiczny (Paralogizm?) Mówią "kto pod kim doły kopie ten sam w nie wpada." kolejny dól wykopałem i nie wpadam tyle energii wkładam w kopanie dołówże nie mam czasu wpadać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Annie Opublikowano 19 Marca 2019 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2019 Przypomniał mi się Bond, James Bond i " Smierć nadejdzie jutro" Hmm, właściwie logika w tym jest, więc nie wiem czemu paradoks. Od urodzenia umieramy, a sztuką jest skupić się właśnie na życiu. Wiersz zatrzymał, zastanawia, przez swoje kontrowersyjne tezy Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się